Policjanci z Komendy Stołecznej Policji wyłowili młodego mężczyznę, który wpadł do Wisły. Szybka akcja służb uratowała mu życie.
W poniedziałek do stołecznej policji zgłoszono, że mężczyzna spadł z Mostu Poniatowskiego do Wisły. Na szczęście już pięć minut po zdarzeniu łodzią podpłynęła jednostka policji, która uratowała mężczyznę. Gdyby nie tak szybka reakcja służb, mężczyzna mógł nie przeżyć. Nurt rzeki nie pozwalał pozostawać mu na powierzchni, a niska temperatury wody powodowała, że siły topniały z każdym kolejnym metrem.
Uratowany z objawami hipotermii został przekazany załodze pogotowia ratunkowego, która zabrała go do szpitala.
To kolejny nieszczęśliwy przypadek na Wiśle w ostatnich dniach. Policja apeluje o ostrożność i rozwagę nad Wisłą. Stan wody jest wysoki, tym samym nurt rzeki jest mocny. W połączeniu z niską temperaturą, woda może okazać się śmiertelnym zagrożeniem.
No trzeźwy to on chyba nie był 😀
Myślisz że z samego poniedziałku popłynął dosłownie i w przenośni 😉
Może morsował
Śmiejemy się a człowiek pewnie traume przeżył
Alkohol jest dobrym anty depresantem. Żadnej traumy nie miał 👿