Dzisiaj jest 23 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Walka z mrozem: najmłodsza polska olimpijka z Paryża w trudnych warunkach treningowych

Anastazja Kuś, utalentowana lekkoatletka, w ubiegłym roku miała zaszczyt uczestniczyć w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Jednak w przeciwieństwie do swoich rywalek, boryka się z poważnym problemem – brakiem odpowiednich warunków do treningu. Zaledwie 17-letnia mistrzyni Europy zmuszona jest ćwiczyć na mrozie w Olsztynie. Czy to naprawdę normalne przygotowanie do nadchodzącego sezonu?

NOWE POKOLENIE BIEGACZEK

Olsztyn ma w historii wielu utalentowanych biegaczek, zwłaszcza w biegu na 400 m. Niestety, znane Aniołki Matusińskiego, które zdobywały medale w sztafecie 4×400 m, powoli odchodzą, a wszyscy liczą na to, że na ich miejsce pojawią się nowe gwiazdy. Jedną z nich jest właśnie Anastazja Kuś.

TRUDNY WYBÓR POLSKIEGO MISTRZA ŚWIATA

Polski mistrz świata podjął z konieczności trudną decyzję w obliczu zaledwie czterech miesięcy do rozpoczęcia sezonu. – W minionym roku udało mi się zrealizować wszystkie założone cele. W tym sezonie chciałabym kontynuować bicie rekordów życiowych. Zmiana kategorii na U20 to nowy rozdział. Sezon halowy traktuję jako etap przejściowy, gdyż w Olsztynie brakuje krytego obiektu do treningów. Uczestniczę w obozach klimatycznych, ale główny cel to sezon letni – podkreśla młoda biegaczka w rozmowie z TVP3 Olsztyn.

WARUNKI DO TRENINGU

Anastazja w maju skończy 18 lat, a już ma na swoim koncie imponujące osiągnięcia w biegu na 400 m, w tym tytuł mistrzyni Europy juniorek oraz udział w sztafecie 4×400 m podczas igrzysk w Paryżu, gdzie ustanowiła osobisty rekord – 51,89 s. Obecnie trenuje głównie na stadionie AZS UWM Olsztyn, co w zimowych warunkach, często w śniegu, nie jest łatwe.

– W naszym regionie brakuje odpowiednich warunków do treningów lekkoatletycznych zimą – narzeka Marcin Kuś, ojciec Anastazji i były znakomity piłkarz. – Gdy spadnie śnieg, sytuacja staje się dramatyczna, ponieważ nie mamy dostępu do krytej hali lekkoatletycznej. Najbliższy obiekt z bieżnią znajduje się w Toruniu, co oznacza 170 km do pokonania. Takie są realia. Na szczęście już w przyszłym tygodniu córka będzie mogła trenować w hali w Spale – dodaje z nadzieją.

Dla Anastazji już wkrótce zacznie się bieganie pod dachem. Na razie nie chce zdradzać swoich celów na zimę, ale z pewnością lepsze warunki do treningu mogłyby jej pomóc w realizacji planów. Olsztyn, który kocha sport, nie powinien jednak pozostawać obojętny na tak istotny problem. Czas najwyższy, aby zaczęto myśleć o odpowiednich inwestycjach w infrastrukturę, by młodzi sportowcy mogli rozwijać swoje talenty w godnych warunkach. Czy to aż tak wiele? Ze smutkiem musimy przyznać, że dla mieszkańców Olsztyna, to wciąż marzenie nie do zrealizowania.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie