Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą dochodów samorządów terytorialnych, co oznacza istotne zmiany, zwłaszcza dla metropolii. Najważniejszą reformą jest likwidacja spornego „janosikowego”, systemu, w którym bogatsze miasta przekazywały znaczne sumy na rzecz uboższych jednostek samorządowych. Warto zauważyć, jak nowe regulacje wpłyną na finansowanie lokalnych władz.
Nowe zasady finansowania samorządów
Kancelaria Prezydenta ogłosiła w poniedziałek, że ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego jest już podpisana. W komunikacie zaznaczone zostało, że nowe przepisy mają na celu stworzenie „stabilnego systemu finansowania” samorządów, opierającego się na podatkach dochodowych PIT oraz CIT. Nowością jest algorytmiczne naliczanie środków, które ma wprowadzić większą obiektywność w procesie przydzielania funduszy.
Co w miejsce „janosikowego”?
Dokument przewiduje, że duże miasta, obciążone przez lata „janosikowym”, będą mogły skorzystać z mechanizmu korekty zamożności. Oznacza to, że jeżeli dochody gminy przekroczą 120% średniego dochodu, otrzyma ona jedynie połowę środków, które mogłaby dostać, unikając jednak dopłat do budżetu państwa. Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich, ujawnia szczegóły dotyczące nowych zasad naliczania dochodów z PIT i CIT, które opierać się będą na procentowej części podatków wpłacanych przez mieszkańców danej gminy.
Wzrost dochodów samorządów
W 2025 roku samorządy mogą liczyć na wzrost dochodów o 16 miliardów złotych, dzięki wprowadzeniu nowych regulacji. Z informacji wynika, że w miejsce części subwencji ogólnej dla samorządów zostaną wprowadzone „potrzeby finansowe” podzielone na pięć kategorii: wyrównawcze, oświatowe, rozwojowe, ekologiczne i uzupełniające. W przypadku nieadekwatnych wpływów z PIT i CIT, samorządy będą mogły liczyć na dodatkową subwencję z budżetu państwa.
W kontekście reform, Marek Wójcik podkreśla również konieczność wspierania mniej zamożnych samorządów, ale wskazuje na potrzebę ich aktywnego działania w celu wyjścia z trudnej sytuacji finansowej. Nowe przepisy mają przynieść nie tylko większą stabilizację finansową, ale także więcej odpowiedzialności w gospodarowaniu funduszami przez lokalne władze.
Źródło/foto: Polsat News
