Dzisiaj jest 24 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Ukraińska operacja zaskakuje analityków. Co przewidziała Rosja?

Rosyjskie dowództwo przewidziało kontrofensywę w obwodzie kurskim i intensywnie opracowywało plany na rzecz jej neutralizacji. Takie informacje wyłaniają się z przechwyconych dokumentów rosyjskich służb, które trafiły do redakcji „The Guardian”. Choć pierwsze niepokojące sygnały dotarły do Kremla pod koniec 2023 roku, ukraińskim siłom udało się zaskoczyć przeciwnika podczas decydującego ataku.

Przechwycone Dokumenty

Materiały, jakie zostały zdobyte przez ukraińskich wojskowych, pochodzą z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji, FSB oraz armii. Dziennikarze „The Guardian” wskazali, że nie mieli możliwości niezależnego potwierdzenia ich autentyczności, jednak zasadniczo wyglądają na prawdziwą komunikację armii rosyjskiej. Najstarsze dokumenty datowane są na koniec 2023 roku, a najnowsze sporządzono kilka tygodni przed rozpoczęciem ukraińskiej operacji 6 sierpnia. W skład tego zbioru wchodzą głównie wydrukowane rozkazy oraz dzienniki 488. gwardyjskiego pułku strzelców zmotoryzowanych.

Ostrzeżenia Dowództwa

W rozkazie z 4 stycznia rosyjscy dowódcy ostrzegali przed zagrożeniem związanym z potencjalnym „przełamaniem granicy państwowej” przez Ukraińców, domagając się zwiększenia wysiłków w celu przygotowania się na możliwy atak. Z kolei 19 lutego informowano o planie szybkiego przemieszczenia ukraińskich jednostek z obwodu sumskiego na terytorium Rosji.

W marcu jednostki stacjonujące na granicy w obwodzie kurskim otrzymały instrukcje dotyczące wzmacniania linii obronnych oraz organizowania dodatkowych ćwiczeń w kontekście przygotowań do ukraińskiego natarcia. W połowie czerwca pojawiło się bardziej szczegółowe ostrzeżenie o planach Ukrainy, a także przewidywanie prób zniszczenia mostu na Sejmie w celu przerwania rosyjskich linii zaopatrzeniowych, co ostatecznie zrealizowano.

Problemy Wewnętrzne Armii

W dokumentach zauważono także, że rosyjskie jednostki na froncie są obsadzone średnio w 60-70 procentach i składają się głównie z rezerwistów o niskim poziomie wyszkolenia. Po ataku 6 sierpnia wielu rosyjskich żołnierzy porzuciło swoje stanowiska, zostawiając za sobą tajne dokumenty, a siły Ukrainy zdobyły kompletną kontrolę nad Sudżą. Wśród pojmanych żołnierzy było wiele nowych poborowych, którzy nie powinni byli przebywać w strefie działań wojennych.

Analizując przechwycone rozkazy, można dostrzec widoczny chaos i spadające morale w rosyjskiej armii. W komunikatach skarżono się na obecność „słabo wyszkolonych rezerwistów”, a dowódcy instruowani byli do identyfikowania żołnierzy, którzy nie byli psychicznie gotowi do pełnienia służby, aby przekazać ich do wojskowych zakładów medycznych.

W jednym z rozkazów ujawniono plany dotyczące radzenia sobie z brakami żołnierzy na froncie. Polecono tworzenie fałszywych okopów, a także konstruowanie sztucznych modeli czołgów, wozów opancerzonych oraz manekinów imitujących żołnierzy. Dodatkowo niektórzy wojskowi mieli być wysyłani na fikcyjne pozycje w celu rozpalania ognisk oraz nadawania fałszywych komunikatów o umocnieniach drogą radiową. Nie jest jednak pewne, czy te „przemyślane” plany znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości, ponieważ ukraińskie siły nie zaobserwowały żadnych nietypowych ruchów ze strony przeciwnika.

Źródło: „The Guardian”, Unian

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie