Ukraińska armia przeprowadziła w nocy atak na rosyjski obwód briański, który graniczy z Ukrainą, celując w punkt załadunku ropociągu „Przyjaźń”. Wśród eksplozji odnotowanych w tym czasie zarejestrowano również silne wybuchy w Taganrogu, położonym nad Morzem Azowskim, gdzie przyjęto, że Kijów dążył do zniszczenia lokalnego lotniska wojskowego.
Rosyjskie odpowiedzi i straty
Nocą z wtorku na środę rosyjska obrona powietrzna przy granicy musiała stawić czoła ukraińskim atakom, które objęły m.in. Taganrog w obwodzie rostowskim. Według doniesień, miasto przeżyło co najmniej dziesięć silnych eksplozji, które uszkodziły miejską kotłownię, powodując brak ogrzewania. Jurij Ślusar, lokalny gubernator, potwierdził te straty, choć według władz nikt nie ucierpiał w wyniku ataków.
Pożar w zakładzie produkcyjnym
Oprócz Taganrogu, Ukraińcy zaatakowali także obwód briański, gdzie wysłane drony spaliły zakład produkcyjny. W sieci społecznościowej pojawiły się liczne zdjęcia i nagrania pokazujące gęsty dym unoszący się nad miastem, co skłoniło Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych do nadzorowania akcji gaśniczej. Drony miały również na celu zniszczenie punku załadunku ropociągu „Przyjaźń” w pobliżu wsi Swen, około 20 km od Briańska.
Strategiczne uderzenia w infrastrukturę
Według ukraińskiego Sztabu Generalnego, zaatakowany ropociąg miał kluczowe znaczenie dla odbioru, przechowywania i dystrybucji paliwa do cystern oraz pociągów towarowych, a także był istotny dla zaopatrywania rosyjskich sił okupacyjnych. Rosjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w obwodzie briańskim zniszczono 14 ukraińskich dronów.
Wzmożone ataki rosyjskie na Ukrainę
Atak na rosyjskie obiekty miał miejsce w kontekście zaostrzających się rosyjskich działań wobec ukraińskiej infrastruktury krytycznej, co sugeruje, że Moskwa stara się osłabić determinację Kijowa przed nadchodzącą zimą. Jak zauważył ukraiński minister energetyki, Herman Haluszczenko, podczas ostatnich ataków powietrznych Rosja mogła spowodować „potężny cios” w krajową sieć energetyczną Ukrainy, co wywołuje poważne obawy przed nadchodzącymi trudnościami. W tej skomplikowanej sytuacji oba państwa zdają się zaostrzać swoje działania, co jednocześnie wpływa na dalszy przebieg konfliktu.
Źródło/foto: Polsat News