Siły z Korei Północnej zostały wycofane z walk w obwodzie kurskim w Rosji, co potwierdzają w piątek Siły Operacji Specjalnych Ukrainy. Z informacji przekazanych przez portal Ukrainska Prawda wynika, że miało to miejsce około trzech tygodni temu.
CIĘŻKIE STRATY PÓŁNOCNOKOREAŃSKICH ŻOŁNIERZY
Rzecznik Sił Operacji Specjalnych, pułkownik Ołeksandr Kindratenko, zaznaczył, że wojsko Korei Północnej nie było obecnie obserwowane i że ich wycofanie mogło być spowodowane poniesieniem znaczących strat. Jak zauważył, od około trzech tygodni nie widać tych żołnierzy na linii frontu.
POTENCJALNY POWRÓT NA FRONT
Amerykański dziennik „New York Times” również informował o wycofaniu północnokoreańskich żołnierzy. Źródła gazety sugerują, że mogą oni wrócić do walk po dodatkowym szkoleniu lub dzięki nowym metodom rozmieszczenia opracowanym przez Rosjan, które pomogłyby zminimalizować straty.
STRATY W OPISIE BRYTYJSKIEGO MINISTERSTWA OBRONY
W ubiegłym tygodniu ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii oszacowało, że siły Korei Północnej mogły stracić około czterech tysięcy żołnierzy w obwodzie kurskim według danych z połowy stycznia. Ta sytuacja rzuca nowe światło na powagę konfliktu i zaangażowanie Pjongjangu w walki po stronie rosyjskiej.
POTENCJALNE MOTYWY DZIAŁAŃ KOREI PÓŁNOCNEJ
Według informacji przekazywanych przez władze w Seulu, Kim Dzong Un postanowił wysłać ponad 10 tysięcy żołnierzy jako wsparcie dla Rosji, licząc na otrzymanie pomocy technicznej dla swoich programów wojskowych i satelitarnych, które cierpią na skutek surowych sankcji międzynarodowych.
Wojna na Ukrainie wciąż się rozwija, a jej zawirowania przynoszą nie tylko zmiany strategiczne, ale również wpływają na globalny układ sił. Monitorując bieżące wydarzenia, można dostrzec, że sytuacja jest dynamiczna, a losy żołnierzy z Korei Północnej są jednym z wielu wątków tego konfliktu.
Źródło/foto: Interia