Żołnierze 3. oddzielnej brygady czołgów Sił Zbrojnych Ukrainy ogłosili znaczące osiągnięcie w walce powietrznej, odnosząc sukces w zestrzelaniu rosyjskiego drona Orlan-10. Bezzałogowiec ten został zauważony na wysokości przekraczającej trzy kilometry i skutecznie zestrzelony przez ukraińskiego drona.
HISTORIA ZDANYCH ZESTRZELEŃ
Incydent miał miejsce 7 września w obwodzie charkowskim, a informacje na ten temat pojawiły się w mediach społecznościowych 3. oddzielnej brygady czołgów, znanej jako Żelazna Brygada. „To niesamowita wiadomość. Po raz pierwszy zestrzeliliśmy rosyjskiego drona w powietrzu, na dużej wysokości” – podano w komunikacie.
Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy, współpracując z funkcjonariuszami Straży Granicznej, określili kurs oraz wysokość wrogiego celu. Następnie do akcji wkroczyli piloci dronów. „Dzięki umiejętnościom grupy Raven, dron został osiągnięty na wysokości 3620 metrów i zniszczony” – brzmi oficjalne oświadczenie.
TRUDNA OPERACJA
Ukraińscy żołnierze zaznaczyli, że operacja była szczególnie skomplikowana i wymagała precyzyjnego działania, gdyż rosyjski bezzałogowiec nieustannie zmieniał kierunek i wysokość. Jak wspomniano, Orlan-10 jest efektywną bronią wykorzystywaną przez rosyjskie siły. Potrafi przebyć aż 120 kilometrów i wznosić się na wysokość 5 kilometrów.
Dron ten jest głównie używany przez rosyjskich żołnierzy do działań zwiadowczych, takich jak wykrywanie celów i koordynowanie ognia. Oprócz tego, ma zdolność przechwytywania komunikacji radiowej, blokowania sygnału GPS, a w niektórych przypadkach zrzucania niewielkich ładunków z niskiej wysokości.
Źródło/foto: Interia