Pojmanie Żołnierza Korei Północnej przez Ukrainę
Jak informuje agencja AFP, powołując się na źródła wywiadowcze z Seulu, pierwszy żołnierz Korei Północnej został wzięty do niewoli przez Siły Zbrojne Ukrainy. Służby Korei Południowej potwierdziły, że wojskowy odniósł rany w obwodzie kurskim w Federacji Rosyjskiej. Jest to pierwszy przypadek od momentu, gdy oddziały pod dowództwem Kim Dzong Una zaczęły pojawiać się na froncie.
W piątek Narodowa Służba Wywiadowcza Korei Południowej ogłosiła, że „na podstawie wymiany informacji w czasie rzeczywistym z sojuszniczą agencją wywiadowczą potwierdzono, iż jeden z rannych żołnierzy Korei Północnej został schwytany”. Z danych potwierdzonych przez AFP wynika, że żołnierz został ujęty przez specjalne ukraińskie oddziały na terenie obwodu kurskiego, choć dokładne miejsce incydentu pozostaje nieznane.
Agencja zauważa, że jest to pierwsze potwierdzenie schwytania północnokoreańskiego żołnierza od momentu ujawnienia ich obecności na liniach frontu. Informacje na temat strat poniesionych przez armię Kim Dzong Una w tej wojnie są jednak niepełne. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w poniedziałek ogłosił, że „co najmniej trzy tysiące” żołnierzy zostało zabitych lub rannych, podczas gdy Połączone Szefostwo Sztabów w Seulu szacuje tę liczbę na tysiąc.
Południowokoreańskie dowództwo wskazuje także, że Pjongjang planuje rotację lub dodatkowe rozmieszczenie swoich żołnierzy oraz dostarcza armii rosyjskiej „wyrzutnie rakietowe o kalibrze 240 mm oraz samobieżną artylerię o kalibrze 170 mm”.
Wojsko Seulu sugeruje, że Korea Północna, angażując się w konflikt po stronie Rosji, ma na celu modernizację swojego potencjału w zakresie działań konwencjonalnych, czerpiąc doświadczenie z toczącej się wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Tymczasem północnokoreańska agencja informacyjna KCNA przekazała w piątek, że prezydent Rosji Władimir Putin wysłał do Kim Dzong Una noworoczne orędzie, w którym stwierdził, że „stosunki dwustronne zacieśniły się po rozmowach przeprowadzonych w czerwcu w Pjongjangu”.
Pakt obronny między obiema stronami wszedł w życie w grudniu, po wymianie dokumentów ratyfikacyjnych. Na jego mocy Pjongjang wysłał tysiące żołnierzy, aby wesprzeć rosyjskie wojska, z których znaczna część trafiła do obwodu kurskiego na zachodzie Rosji, gdzie Ukraina przeprowadziła zaskakującą ofensywę w sierpniu. Putin określił tę umowę jako „dokument przełomowy” tuż po jej podpisaniu w czerwcu bieżącego roku.
Niepewna sytuacja w regionie oraz rozwój wydarzeń na froncie wschodnim sprawiają, że temat ten ciągle pozostaje w centrum zainteresowania zarówno mediów, jak i ekspertów wojskowych.
Źródło/foto: Interia