Dzisiaj jest 22 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Ujawnienie tajnych rosyjskich dokumentów. Przygotowania do operacji w Azji

Na ujawnionej rosyjskiej liście celów znalazło się 160 lokalizacji w Japonii i Korei Południowej. Kreml prowadził szkolenia dla swoich oficerów na wypadek możliwego konfliktu zbrojnego w regionie Dalekiego Wschodu. Choć plany te pochodzą sprzed ponad dekady, doskonale odzwierciedlają ducha rosyjskiego imperializmu.

Cel w Dalekim Wschodzie

Informacje te zostały opublikowane przez dziennikarzy „Financial Times”, którzy przedstawili szczegółową listę miejsc, które mogłyby stać się obiektami ataków w przypadku wojen. Wśród wymienionych obiektów znajdują się m.in. japońskie i południowokoreańskie elektrownie jądrowe, regionalne i centralne dowództwa sił zbrojnych, a także infrastruktura transportowa, w tym drogi i mosty.

Obawy Kremla

Warto zauważyć, że te dane pochodzą z lat 2013-2014, czyli z okresu przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Plany te były wynikiem troski rosyjskich strategów o wschodnie rubieże państwa, które sąsiedzą z sojusznikami USA w Tokio i Seulu.

Oznacza to, że atakując na przykład kraje bałtyckie, Moskwa musiałaby liczyć się z reakcją ze strony wschodnich sąsiadów.

Ukryte informacje

Oto odtajnione dokumenty, które pochodzą z 28 rosyjskich aktów wojskowych, dostarczają nowych informacji o strategiach działania broni jądrowej, specyfice symulacji wojennych oraz planach dotyczących chińskiej inwazji. Interesujące jest również, że raporty te szczegółowo opisują misję rosyjskich bombowców Tu-95, które 24 lutego 2014 roku udały się na Daleki Wschód, by zbadać zdolności obrony powietrznej Japonii i Korei Południowej.

Nierozwiązany spór z Japonią

Nie można zapominać, że Rosja i Japonia wciąż nie zażegnały konfliktu po II wojnie światowej, gdy ZSRR zajął Wyspy Kurylskie i wypędził ich dotychczasowych mieszkańców. Formalny traktat pokojowy między tymi krajami nadal nie został podpisany.

Azja w centrum uwagi

Obecnie Azja zyskuje na znaczeniu w strategii Władimira Putina. Rosyjskiego przywódca zacieśnia więzi z Chinami, a żołnierze Korei Północnej biorą udział w walkach na froncie ukraińskim. Kim Dzong Un wysłał na wojnę około 12 tysięcy żołnierzy, których celem jest odzyskanie terytoriów zajętych przez Ukrainę na obwodzie kurskim.

Jak zauważył William Alberque, były urzędnik NATO ds. kontroli zbrojeń, obecnie teatr działań zbrojnych w Europie i Azji jest ze sobą ściśle powiązany, co może rodzić kolejne wyzwania dla bezpieczeństwa międzynarodowego.

Źródło/foto: Interia

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie