W Miechowie doszło do zatrzymania 27-letniego mężczyzny, który podejrzewany jest o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad matką, a także o grożenie bratu i bratowej. Sprawca miał również uszkodzić ciało swojego kolegi. Policja postawiła mu aż pięć zarzutów, a sąd zdecydował o zastosowaniu 3-miesięcznego aresztu tymczasowego.
Awanturni rodzinni
20 października 2023 roku, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Miechowie otrzymał zgłoszenie dotyczące awantury w jednym z domów w powiecie. Po przybyciu na miejsce, policjanci dowiedzieli się od zgłaszającego, że jego brat demoluje całe wnętrze oraz grozi całej rodzinie, w tym matce, nad którą znęca się od dłuższego czasu. Na dodatek, mężczyzna miał uderzyć swojego znajomego, który doznał poważnych obrażeń ciała.
Interwencja policji
Funkcjonariusze niezwłocznie zatrzymali agresywnego 27-latka, którego przewieziono do Komendy Powiatowej Policji w Miechowie, a następnie osadzono w policyjnym areszcie. Już dwa dni później, 22 października, mężczyzna stawił się w Prokuraturze Rejonowej w Miechowie, gdzie usłyszał szereg zarzutów związanych z poważnymi wykroczeniami. Prokurator, biorąc pod uwagę powagę sytuacji, zdecydował o umieszczeniu go w areszcie tymczasowym na trzy miesiące.
Sprawiedliwość w bambusie
O tym, co dalej stanie się z 27-latkiem, rozstrzygnie sąd. Jednakże, jak to w życiu bywa, niektórzy pytają, co musi się jeszcze wydarzyć, by zakończyć takie koszmarne sytuacje w rodzinach. Warto zastanowić się nad tym, w jaki sposób społeczeństwo może zareagować na przemoc domową, by uniknąć przyszłych tragedii.
Źródło: Polska Policja