Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

„Tusk rozpoczyna rozliczenia z PiS, CBA w odwiedzinach u Rydzyka, a Przyłębska na emeryturze”

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, znany z powiązań z rządem PiS, zniknął w tajemniczych okolicznościach. Nad jego osobą wisi cień zarzutów dotyczących niewłaściwego zarządzania Funduszem Sprawiedliwości, który był wykorzystywany przez polityków Suwerennej Polski oraz ich sojuszników w Kościele i prawicowych mediach. Już latem Romanowski miał zostać aresztowany, ale udało mu się uniknąć konsekwencji, gdyż przed wyborami zgłosił się na przywódcę we władzach Rady Europy, co umożliwiło mu uzyskanie immunitetu. Jednakże, kiedy jego znajomi, oskarżeni o przestępstwa związane z Funduszem, wyszli na wolność, a Romanowski wciąż pozostawał w trudnej sytuacji, prokuratura szybko podjęła kroki, by uchylić jego immunitet.

W momencie, gdy sąd postanowił o trzymiesięcznym areszcie, Romanowski postanowił wprowadzić w błąd, symulując poważne problemy zdrowotne i rzekomośnie hospitalizując się przed decyzją sądu. Jego prawnik, Bartosz Lewandowski, przedstawił dokumenty mówiące o krwotokach zagrażających życiu, co szybko okazało się nieprawdziwe. Romanowski przeszedł jedynie rutynowy zabieg korygowania przegrody nosowej, co nie miało nic wspólnego z dramatycznymi dolegliwościami, które przedstawiał jego obrońca. W chwili, gdy w sądzie padały słowa o jego stanie zdrowia, on już od trzech dni nie pojawiał się w szpitalu.

Romanowski, wiedząc, że jego zniknięcie stawia go w jeszcze gorszej sytuacji, zainicjował ucieczkę. Mimo że prokuratura była świadoma różnych metod krycia się, Romanowski wyłączył swoje telefony i zniknął. Pojawiły się spekulacje, że mógł znaleźć schronienie w gronie przyjaciół z Opus Dei, lecz te przypuszczenia nie zostały potwierdzone. W związku z jego zniknięciem, byłym członkiem rządu stał się pierwszą osobą ściganą listem gończym w tej sprawie.

Kłamstwa i Polityczna Symbioza

Na temat kłamstw polityków, w tym Romanowskiego, pisarze Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz wskazują na ewidentne związki między kłamstwem a polityką. Romanowski, w sytuacji wyczekiwania na werdykt sądu, postanowił załużyć się na operację, aby uniknąć stawienia się w sądzie. Ostatecznie jednak jego strategia zawiodła, gdy prokuratura zdołała przeprowadzić planowane aresztowanie.

Co więcej, ta cała sytuacja uwidacznia, jak polityczne powiązania i kłamstwa przyczyniają się do rozłamu zaufania w rządzie. Romanowski z pewnością liczył, że uda mu się odwlec karę, a wielu członków PiS spodziewa się, że ich sprytne ruchy mogą zapewnić im amnestię po wygranych wyborach prezydenckich. Nic jednak nie jest pewne, zwłaszcza jeśli za sterami rządów staną inni politycy.

System Odwetowy

Pomimo tych niepokojących wydarzeń, nie udało się jeszcze rozliczyć prominentnych polityków PiS związanych z rządami. Równocześnie, jak pokazuje przypadek Romanowskiego, ukrywanie się i unikanie odpowiedzialności wydaje się stać w sprzeczności z wartościami, które partia ta proklamowała przez lata. Na horyzoncie zarysowuje się zatem niepewność i potencjalny kryzys polityczny związany z nadchodzącymi wyborami oraz ich konsekwencjami dla samej partii.

W kontekście rozliczeń i wizerunku PiS ważnym jest również, jak nowe władze podejdą do tej sprawy, gdyż, jak wskazują różne źródła, ochrona instytucji istotnych dla utrzymania władzy może stanąć na przeszkodzie w przeprowadzaniu skutecznych działań prawnych.

Romanowski, który prostował wszystkie świadectwa i rzekomo walczył z prześladowaniami politycznymi, nie widzi realistycznych możliwości na wyjście z trudnej sytuacji, w jakiej się znalazł. Ucieczka, jaką wybrał, zamiast pozostania i walki w sądzie, może przynieść odwrotny skutek.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie