W ostatnich sezonach Małopolska przyciąga wielu arabskich turystów, którzy szczególnie upodobali sobie Zakopane i Kraków. Zafascynowani malowniczymi krajobrazami, architekturą oraz lokalną kuchnią, zostawiają znaczący ślad w polskiej turystyce. Niektóre z ich zachowań mogą budzić zdziwienie wśród lokalnych przedsiębiorców. O różnicach między turystami z krajów arabskich a Polakami rozmawiamy z dziennikarzem i pisarzem Marcinem Margielewskim, który przestrzega przed oburzaniem się na nietypowe zwyczaje gości.
Wzrost liczby turystów z Zatoki Perskiej
W letnim sezonie 2024 Zakopane stało się miejscem licznych wizyt turystów z krajów Zatoki Perskiej. Polscy przedsiębiorcy stają na wysokości zadania, dostosowując swoje oferty, tworząc specjalne menu oraz uzyskując certyfikaty halal dla mięsa. Choć goście ci chętnie odkrywają Małopolskę, ich nawyki żywieniowe mogą zaskakiwać. Warto pamiętać, że zwyczajna kolacja w restauracji w krajach Bliskiego Wschodu przebiega zupełnie inaczej niż w Polsce.
Odmienny rytm spędzania czasu w restauracji
Polacy zazwyczaj odwiedzają restauracje z zamiarem szybkiego posiłku i powrotu do codziennych obowiązków. W krajach takich jak Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Arabia Saudyjska biesiadowanie w lokalach trwa znacznie dłużej, a sam posiłek staje się okazją do długotrwałych rozmów z bliskimi. Marcin Margielewski zwraca uwagę, że to, co dla Polaków jest standardem, w przypadku arabskich gości funkcjonuje zupełnie inaczej. – Arabowie są pełni manier, a ich kultura gastronomiczna opiera się na wspólnym spędzaniu czasu – tłumaczy.
Goście z Arabii Saudyjskiej i ich hojność
Według Margielewskiego, restauratorzy zaczynają dostrzegać, że arabscy klienci to cenny segment rynku. – Są niezwykle hojni, często zostawiają wysokie napiwki i zamawiają więcej niż przeciętny turysta – zauważa. Dlatego warto docenić ich obecność, a drobne niedogodności związane z ich zwyczajami nie powinny być przeszkodą w relacjach z klientami.
Perspektywy na przyszłość
Sezon wiosenno-letni 2025 zapowiada się obiecująco dla Zakopanego. Air Arabia, jedna z nowych linii lotniczych, planuje zwiększenie liczby lotów z Emiratów do Krakowa do czterech razy dziennie. – To dopiero początek większego zjawiska „Arabowa” w Zakopanem. Cieszy mnie to, niech przyjeżdżają – podsumowuje Margielewski.
Jednakże, w kontekście wyjazdów do Dubaju, warto pamiętać, że pewne zachowania mogą spotkać się z negatywną reakcją mieszkańców. Z tego powodu, planując wakacje w tym regionie, należy zachować szczególną ostrożność.
Równocześnie, na popularnych destynacjach, takich jak malownicza Egipska Wyspa, Polacy regularnie spędzają czas wolny, korzystając z ofert linii lotniczych, takich jak Ryanair, aby odkrywać nowe kultury i atrakcje. Warto zatem odpowiednio zaplanować swoje wakacyjne przygody, ciesząc się jednocześnie różnorodnością miejsc, które możemy odwiedzić.