Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy oraz kandydat na prezydenta z ramienia Koalicji Obywatelskiej, zainaugurował swoją kampanię wyborczą, publikując w mediach społecznościowych spot wideo. Politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym były premier Mateusz Morawiecki, dostrzegają uderzające podobieństwo do nagrania Rishiego Sunaka, poprzedniego szefa rządu Wielkiej Brytanii, i oskarżają Trzaskowskiego o plagiat.
POPRZEDNI PREMIE I NOWE KAMPANIE
W środę na swoim profilu, Rafał Trzaskowski zamieścił filmik, na którym z gracją dolewa mleko do szklanki z kawą. Ten czyn odsłonił także datę pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce. „Ruszamy! Cała Polska naprzód!” — napisał w opisie do nagrania.
Przypadek zdaje się być niezwykle podobny do materiału, który w kwietniu 2024 roku opublikował Rishi Sunak. Brytyjski polityk informował o nadchodzącej obniżce składek na ubezpieczenie społeczne. „Dla osoby zarabiającej średnią pensję to 900 funtów”. Ciekawe, czy z tej samej inspiracji korzystał Trzaskowski?
OSTRE REAKCJE POLITYKÓW
Na tę sytuację zareagował Mateusz Morawiecki, który na portalu X skomentował: „Od Anglików kopiuje spoty – a od PiS poglądy”. Dodatkowo nadał Trzaskowskiemu przydomek „Rafał #KopiujWklejowski2025”. Cóż za kreatywność!
Rzecznik prasowy PiS, Rafał Bochenek, również postanowił wtrącić swoje trzy grosze, pytając, „Kradną nawet pomysły… i się nie przyznają… Rafał Trzaskowski, kiedy Ty jesteś sobą?”. Wydaje się, że w obozie rządzącym nastroje są wprost katastrofalne – przynajmniej dla Trzaskowskiego.
Poseł Adam Andruszkiewicz wszedł jeszcze głębiej w temat, określając Trzaskowskiego mianem „najbardziej znanej podróbki”. I kto by pomyślał, że rywalizacja o fotel prezydenta Polski przybierze tak nieoczekiwany obrót!
Cała sytuacja pokazuje, że w polityce nic nie dzieje się bez echa. Kto by się spodziewał, że uchyla się tak ostro do grona polityków, a jednocześnie podąża za ich przykładami? Czas pokaże, czy te oskarżenia wpłyną na notowania Trzaskowskiego, czy może są jedynie kolejnym epizodem w długiej grze wyborczej.
Źródło/foto: Onet.pl Marcin Obara, X/ Rafał Trzaskowski / PAP/X