Podczas piątkowego spotkania z mieszkańcami Stargardu Szczecińskiego Rafał Trzaskowski skomentował kontrowersje związane z Zbigniewem Ziobrą. Wyraził swoje zdziwienie, że minister sprawiedliwości z Teksasu, jak określił polityka, nosi przy sobie broń. – To wręcz nieprawdopodobne — mówił, odnosząc się do zamiłowania Ziobry do militariów. Dodał również, że obserwował „poranne cyrki” ministra i zapowiedział, że nastąpi odpowiednie rozliczenie jego działań.
OSTRZE SŁOWA W STARGARDZIE
Kandydat Koalicji Obywatelskiej odniósł się do nieudanego przesłuchania Ziobry, krytykując rządzącą partię za jej działania. W jego ocenie minister sprawiedliwości, który skrywał nieprawidłowości, powinien ponieść odpowiedzialność za największe przekręty. – Oni nawet się tego nie wstydzą, wręcz przeciwnie, są z tego dumni. A potem muszą uciekać na Białoruś albo do Budapesztu — podkreślił.
POTRZEBY POLSKI
Trzaskowski zaznaczył, że Polska nie potrzebuje prezydenta, który jedynie sporadycznie demonstruje swoją siłę. — Ludzi bardziej interesuje, aby ktoś był w stanie zagwarantować korzystne warunki dla rolnictwa i gospodarki. Wyobraźcie sobie, co by opowiadał Ziobro, gdyby został zaproszony do rozmowy — mówił, przypominając, jak w 2023 roku minister pojawił się na kopalni Bełchatów z pistoletem Glock przy pasie.
Kandydat KO dodał, że obecna koalicja rządząca ma potencjał, aby skutecznie rozliczyć Prawo i Sprawiedliwość oraz wzmocnić demokrację i praworządność. — Rozliczmy ich i idźmy dalej — zakończył ze zdecydowaniem.
JEDEN Z NICH W TELEWIZJI
Przypomnijmy, że 31 stycznia Zbigniew Ziobro miał zostać zatrzymany i stawić się przed komisją ds. Pegasusa w Sejmie. Policja nie zastała go ani w jego domu, ani pod innymi adresami w Warszawie. Ostatecznie minister pojawił się w Telewizji Republica, gdzie udzielił wywiadu. Gdy dotarł do Sejmu, członkowie komisji zakończyli już swoje obrady i przegłosowali wniosek o areszt dla posła Prawa i Sprawiedliwości.
W obliczu tych wydarzeń poseł KO, Ozdoba, wyraził swoje oburzenie, że Ziobro postanowił czekać na policję w mediach. Tematy poruszane w tej sprawie nadal budzą kontrowersje i prowadzą do licznych spekulacji.
BÓL GŁOWY DLA NATO
Na koniec warto zauważyć, że jeden fragment polskiej granicy niepokoi NATO, które określa go jako „europejską piętę Achillesa”. Sytuacja polityczna w regionie staje się coraz bardziej skomplikowana, co wpływa na bezpieczeństwo w całym kontynencie.