Dzisiaj jest 30 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Trump zablokowany na Facebooku, otrzyma 25 milionów dolarów odszkodowania

W 2021 roku świat obiegła głośna informacja o blokadzie kont Donalda Trumpa na platformach Facebook i Instagram. Historia ta nabiera nowych barw, bowiem firma Meta, odpowiedzialna za te media, postanowiła wypłacić byłemu prezydentowi USA odszkodowanie w wysokości 25 milionów dolarów w ramach ugody dotyczącej wniesionych przeciwko niej pozwów.

TRUMP I STANOWISKO META

Donald Trump, wyrażający pozytywne zdanie o uczestnikach szturmu na Kapitol, stał się celem decyzji Mety, która zablokowała jego konta w mediach społecznościowych. Było to w styczniu 2021 roku. Dwa lata później firma z Kalifornii ogłosiła, że przywróci konta byłego prezydenta. Blokada zdenerwowała Trumpa, który określił ją mianem „obelgi” wymierzonej w jego zwolenników. W trakcie jednego z wystąpień zapowiedział, że po powrocie do Białego Domu nie przewiduje już kolacji z Markiem Zuckerbergiem: „Tylko interesy!” — podkreślił, stawiając sprawę jasno.

UGODA I ZMIANY W METIE

Meta postanowiła wypłacić Donaldowi Trumpowi 25 milionów dolarów, co jest częścią ugody związanej z pozwami, które złożył za cenzurowanie jego osoby. Warto zauważyć, że Zuckerberg, który już nie spodziewał się wspólnych posiłków z Trumpem, uczestniczył w inauguracji drugiej kadencji prezydenta Stanów Zjednoczonych.

W styczniu założyciel Facebooka ogłosił istotne zmiany w strategii działania firmy. Powołał do życia kilka osobistości związanych z Trumpem na kluczowe stanowiska. Dodatkowo zapowiedział koniec programów promujących różnorodność, które były obiektem ostrej krytyki konserwatystów.

DŁUGA DROGA DO PRZYWRÓCENIA KONT

Przypomnijmy, że decyzja o zawieszeniu konta Trumpa na Facebooku została podjęta dzień po szturmie na Kapitol. Był on również zablokowany na Twitterze, YouTube i Snapchacie. Meta uznała, iż działania polityka miały rzekomo na celu podważenie wyników wyborów prezydenckich w USA i naruszyły zasady dotyczące nawoływania do przemocy. Po tym incydencie Trump postanowił pozwać firmę oraz jej założyciela, oskarżając ich o cenzurę.

Pierwszem informacji o ugodzie dostarczył dziennik „Wall Street Journal”, a potwierdzenie przyszło z ust rzecznika firmy Meta. Ciekawe, jak te wydarzenia wpłyną na przyszłe relacje między Trumpem a firmą, która z taką pasją usunęła go z jej platform.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie