Prezydent Donald Trump skomentował niedzielny atak sił USA na irańskie obiekty nuklearne, określając operację jako „strzał w dziesiątkę”. Atak, który miał miejsce 22 czerwca, objął trzy strategiczne instalacje w Fordo, Natanz i Isfahanie, które doznały poważnych zniszczeń, zwłaszcza w głęboko położonych podziemnych częściach. Operacja, nazwana „Północny Młot”, została przeprowadzona z użyciem ponad 125 samolotów, w tym bombowców B-2 wyposażonych w potężne bomby penetrujące, co podkreśla skalę i precyzję uderzenia.
Władze Iranu zapowiedziały odpowiedź na amerykańskie uderzenie, co już teraz wywołuje obawy o dalszą eskalację napięć na Bliskim Wschodzie. Światowe reakcje wskazują na rosnące zaniepokojenie sytuacją, a politycy z różnych państw komentują zarówno skutki ataku, jak i możliwe konsekwencje dla stabilności regionu.
Przebieg i skala ataku na irańskie obiekty nuklearne
22 czerwca 2025 roku siły zbrojne Stanów Zjednoczonych przeprowadziły precyzyjny atak na trzy irańskie obiekty nuklearne zlokalizowane w Fordo, Natanz oraz Isfahanie. Potwierdził to sam prezydent Donald Trump, podkreślając, że operacja była zaplanowana z najwyższą starannością (gazetaolsztynska.pl).
Operacja otrzymała kryptonim „Północny Młot” (ang. Midnight Hammer) i była realizowana z udziałem ponad 125 samolotów, w tym bombowców B-2, które zrzucały specjalistyczne bomby penetrujące zdolne do przenikania przez grube warstwy ziemi i betonu. Tak rozbudowany arsenał wskazuje na ogromną skalę i precyzję uderzenia (wydarzenia.interia.pl).
Analiza zdjęć satelitarnych oraz relacje z terenu potwierdzają, że wszystkie trzy obiekty nuklearne doznały poważnych zniszczeń. Szczególnie ucierpiały podziemne instalacje, które były głównym celem ataku – ich uszkodzenie stanowi znaczące osłabienie irańskiego programu nuklearnego (wiadomosci.onet.pl, gazetaprawna.pl, wpolityce.pl). Mieszkańcy okolic miasta Kom relacjonowali, że po uruchomieniu irańskiej obrony przeciwlotniczej słychać było potężne eksplozje, co potwierdza intensywność i skalę uderzenia (wiadomosci.wp.pl).
Reakcje polityczne i oceny skutków ataku
Prezydent Donald Trump nie krył zadowolenia z przebiegu operacji, określając ją jako „strzał w dziesiątkę” oraz „spektakularny sukces”. Podkreślił, że jest to historyczna chwila dla Stanów Zjednoczonych, która znacząco wpływa na bezpieczeństwo kraju i stabilność na Bliskim Wschodzie (defence24.pl, tvn24.pl, bankier.pl).
Wiceprezydent J.D. Vance zaznaczył, że amerykańskie działania poważnie opóźniły irański program nuklearny, choć nie doprowadziły do jego całkowitego zniszczenia. Wskazał, że dalsze kroki będą konieczne, aby całkowicie wyeliminować zagrożenie (wydarzenia.interia.pl).
Premier Izraela Benjamin Netanjahu podziękował Donaldowi Trumpowi, nazywając atak punktem zwrotnym w historii walki z irańskim programem nuklearnym. Wypowiedź ta świadczy o bliskiej współpracy obu państw w kwestii bezpieczeństwa regionalnego (tvn24.pl).
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził poparcie dla amerykańskiej determinacji w sprawie Iranu, podkreślając, że świat nie powinien tolerować proliferacji broni jądrowej. Jego stanowisko wpisuje się w szerszy kontekst międzynarodowej polityki przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się technologii nuklearnych (wydarzenia.interia.pl).
Donald Trump zapowiedział również spotkanie z doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego, co sugeruje, że Stany Zjednoczone rozważają dalsze działania w związku z zaistniałą sytuacją (wiadomosci.wp.pl).
Odpowiedź Iranu i dalsze perspektywy konfliktu
Władze Iranu potwierdziły, że trzy kluczowe instalacje jądrowe zostały zaatakowane i zapowiedziały, że odpowiedzą na amerykańskie uderzenia. Takie zapowiedzi budzą obawy o możliwość dalszej eskalacji napięć w regionie (dziennik.pl, tvn24.pl).
Pomimo zniszczeń, Iran nadal dysponuje znacznymi zapasami uranu wzbogaconego do poziomu 60%, a władze nie planują rezygnacji z programu wzbogacania uranu, co wskazuje na kontynuację prac nad własnym potencjałem nuklearnym (defence24.pl, radiozet.pl, upday.com).
Według informacji Pentagonu, atak poważnie uszkodził irański program nuklearny, jednak urzędnicy wciąż oceniają pełną skalę zniszczeń i skutków operacji (fakt.pl, gazetaprawna.pl).
W kontekście rosnących napięć na Bliskim Wschodzie Izrael również przeprowadził własne uderzenia na cele związane z Iranem, w tym na obiekty Gwardii Rewolucyjnej oraz więzienie Ewin, które jest symbolem opresji reżimu (wydarzenia.interia.pl).
Dodatkowe napięcia i reakcje międzynarodowe
W obliczu obecnej sytuacji Donald Trump skrytykował Hiszpanię za odmowę zwiększenia wydatków na obronność do poziomu 5 proc. PKB, co wpisuje się w szerszy kontekst napięć i oczekiwań wobec sojuszników w zakresie bezpieczeństwa (wydarzenia.interia.pl).
Władze Iranu i ich sojusznicy uważnie śledzą rozwój wydarzeń, podczas gdy światowe mocarstwa przygotowują się na ewentualne skutki dalszej eskalacji konfliktu. Napięcia na Bliskim Wschodzie wciąż pozostają wysokie, a kolejne kroki mogą znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo na całym świecie.