Dolnośląska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) ujawnili transport 25 ton nielegalnych odpadów. Kierowca przewoził je w postaci rozdrobnionych tworzyw sztucznych, co wywołało poważne konsekwencje prawne dla odbiorcy. Grozi mu kara sięgająca nawet miliona złotych.
Kontrola na autostradzie A4
Funkcjonariusze dolnośląskiej KAS przeprowadzili kontrolę ciężarówki z odpadami na autostradzie A4 w pobliżu Jędrzychowic. Kierowca, który przybył z Niemiec, próbował wprowadzić do Polski 25 ton rozdrobnionych tworzyw sztucznych.
– Odbiorca nie miał wymaganych zezwoleń na przetwarzanie odpadów i nie był w stanie zapewnić zgodnego z przepisami odzysku tworzyw sztucznych – powiedziała Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek, rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu.
Konsekwencje dla odbiorcy
KAS poinformowała, że funkcjonariusze zabezpieczyli naczepę oraz przewożone towary, co stanowi istotny element trwającego postępowania karnego. Odbiorcy grozi kara finansowa w wysokości od 10 tys. zł do 1 mln zł. Dodatkowo, importer będzie miał obowiązek pokrycia kosztów utylizacji śmieci lub ich zwrotu do nadawcy pod nadzorem celnym.
W 2024 roku dolnośląska KAS zablokowała nielegalny import niemal 65 ton odpadów, co pokazuje, jak ważna jest walka z naruszeniami przepisów dotyczących ochrony środowiska.
Źródło/foto: Interia