W tragicznym wypadku, który miał miejsce 16 sierpnia na drodze DK20 Złocieniec-Czaplinek w województwie zachodniopomorskim, zginął ceniony lekarz z Kalisza. Jego dwie córki trafiły do szpitala w ciężkim stanie. Niestety, po ponad tygodniu oczekiwania, służby poinformowały, że jedna z dziewczynek zmarła. – Miała sześć lat – zdradziła rzeczniczka KPP w Drawsku Pomorskim w rozmowie z Interią.
Okoliczności wypadku
Do zdarzenia doszło, gdy osobowy mercedes z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas, gdzie zderzył się czołowo z ciężarówką. OSP Złocieniec podało, że kierowca, uznawany w środowisku lekarz i lider oddziału naczyniowego w kaliskim szpitalu, zginął na miejscu. Jego córki zostały pilnie przetransportowane helikopterem LPR do szpitali w Szczecinie i Koszalinie.
Tragedia w rodzinie
Po długiej walce o życie, jedna z dziewczynek zmarła w szpitalu. – Otrzymaliśmy informację, że jedna z poszkodowanych miała sześć lat – potwierdziła asp. Karolina Żych z KPP w Drawsku Pomorskim. Druga córka, osiemletnia, wciąż przebywa w placówce, a jej stan zdrowia na razie nie jest znany.
Pamięć o doktorze
Centrum Medyczne Medyk w Kaliszu opublikowało obszerny wpis w mediach społecznościowych, oddając hołd zmarłemu doktorowi Tadeuszowi Zaleskiemu. „Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o jego tragicznej śmierci. Był znakomitym lekarzem i przyjacielem pacjentów” – napisano. „Dr Zaleski przez wiele lat oddawał swoje życie służbie zdrowia, zyskując szacunek oraz miłość zarówno pacjentów, jak i współpracowników. Był nie tylko lekarzem, ale też mentorem, inspirującym nas do dążenia do doskonałości”. Centrum wyraziło również głębokie kondolencje dla rodziny tragicznie zmarłego.
Źródło/foto: Interia