Dzisiaj jest 18 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Tragiczny incydent na siłowni w Gnieźnie: zmarł znany trener personalny po godzinnej reanimacji

Wstrząsająca tragedia w świecie sportu: Przemysław Górnicki, mistrz Europy w trójboju siłowym i ceniony trener personalny, zmarł nagle, mając zaledwie 34 lata. Zdarzenie miało miejsce podczas treningu na siłowni w Gnieźnie, gdzie zasłabł i mimo godzinnej reanimacji, nie udało się go uratować.

WYKALECZONA RADOŚĆ

Przemysław Górnicki był postacią, która potrafiła inspirować innych swoim podejściem oraz uśmiechem. Klienci, którzy mieli przyjemność z nim współpracować, często podkreślali, że nie znajdą lepszego trenera. W poniedziałek, około godziny 16, podczas prowadzenia zajęć na siłowni przy ul. Składowej, doszło do niepokojącego incydentu. Świadkowie od razu przystąpili do udzielania mu pomocy, a na miejsce wezwano służby medyczne.

POTĘGA TRAGICZNYCH WIADOMOŚCI

Po długiej godzinie starań lekarzy, na miejscu tragedii stwierdzono zgon. Wieść o śmierci Górnickiego szybko obiegła Gniezno i całe środowisko fitnessowe. W sieci zawrzało od komentarzy przyjaciół oraz byłych podopiecznych, którzy nie mogli uwierzyć w tę smutną informację. „Dziś pękły wszystkie sportowe serca i nie tylko. Będzie nam Ciebie brakowało” – napisała jedna z internautek. W zaledwie dwie godziny po ogłoszeniu tragicznych wieści, pod postem pojawiło się niemal 200 emocjonalnych reakcji.

Wielu ludzi dzieliło się wspomnieniami o Górnickim i jego pasji do zdrowego stylu życia. „Są ludzie, których anioł śmierci przytula zdecydowanie za wcześnie” – pisano w komentarzach wstrząśniętych internautów. Osiągnął niewątpliwie wiele, motywując swoich podopiecznych do pracy nad lepszą sylwetką i kondycją. „Najlepszy trener, jaka tragedia” – dodawali ci, którzy mieli zaszczyt go znać.

TAJEMNICA ŚMIERCI

Wszystko, co wydarzyło się tego feralnego dnia, będzie dokładnie badane. Przyczyny śmierci Przemysława Górnickiego ma wyjaśnić sekcja zwłok. Na miejscu zjawili się również policjanci, którzy prowadzą dochodzenie. Mimo ogromnej straty, którą poniósł jego zespół i wszyscy, którzy go znali, wspomnienia o Górnickim będą żyły dalej w sercach wielu osób, którym pomógł w dążeniu do ich celów.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie