Tragiczne wieści dotyczące Toma Voyce’a, byłego angielskiego reprezentanta rugby, obiegły media. Brytyjska policja podała, że w rzece Aln w Northumberland odnaleziono ciało, co nawiązuje do poszukiwań sportowca, który zaginął w niedzielę po tym, jak nie wrócił z towarzyskiego spotkania z przyjaciółmi. W trakcie drogi powrotnej na mężczyznę nawał w śniegu i deszczu, spowodowany przez sztorm Darragh. Bliscy Voyce’a zostali już poinformowani o tej dramatycznej sytuacji.
Ostatnie chwile Toma
Sportowiec w sobotę wyszedł z domu i niestety nie powrócił. Jego rodzina natychmiast zaalarmowała policję, co zapoczątkowało intensywne poszukiwania. Jak relacjonuje „The Sun”, podróż powrotna Voyce’a została przerwana przez niebezpieczną pogodę. Policja podejrzewa, że mógł on zginąć próbując pokonać rzekę, kiedy jego pojazd został porwany przez prąd. W czwartek odnaleziono zarówno ciało, jak i porzucony samochód, ale członkowie rodziny jeszcze go nie zidentyfikowali. Niemniej jednak, śledczy są przekonani, że to właśnie Tom Voyce. Jak dotąd nie pojawiły się hipotezy dotyczące ewentualnych działań osób trzecich.
Wzmożona akcja poszukiwawcza
W ratowanie sportowca zaangażowały się nie tylko służby porządkowe, ale również zespoły ratownictwa górskiego i Krajowa Policja Lotnicza, a także przyjaciele oraz bliscy zaginionego. Policja przyznała, że warunki do prowadzenia poszukiwań były wyjątkowo trudne z powodu gwałtownego wzrostu poziomu wody w rzece, wywołanego niedawnymi intensywnymi opadami deszczu.
Pamięć o Voyce’u
Helena Barron, zastępca szefa policji Northumbrii, wyraziła głębokie ubolewanie na wieść o odnalezieniu ciała. „To niezwykle smutny rozwój sytuacji. Nasze myśli są z bliskimi pana Voyce’a” — powiedziała, co tylko podkreśla tragedię całej sytuacji. Jego żona, Anna, oraz rodzina złożyli wcześniej podziękowania policji i społeczności lokalnej za wsparcie w trudnych chwilach.
Kariera Toma Voyce’a
W latach 2000-2013 Tom Voyce występował na angielskich boiskach jako skrzydłowy oraz obrońca, grając dla renomowanych drużyn takich jak Bath, Gloucester, Wasps czy London Welsh. W reprezentacji Anglii zagrał dziewięć razy, zdobywając 15 punktów. Jego historia to nie tylko opowieść o boisku, ale również o trudnych realiach życia po zakończeniu kariery.