Wstrząsająca tragedia na warszawskiej Woli. W piątek po południu, na ul. Ordona, 14-letni chłopiec został potrącony przez kierowcę białego busa, który natychmiast opuścił miejsce zdarzenia. Jak ustaliły źródła RMF FM, mimo szybkiej akcji ratunkowej, młody mężczyzna zmarł w szpitalu.
Wypadek na przejściu dla pieszych
Do dramatycznych wydarzeń doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych, które nie było wyposażone w sygnalizację świetlną. Kierowca busa nie zatrzymał się, by udzielić pomocy poszkodowanemu, a jego szybka reakcja mogła być kluczowa. 14-latek trafił do szpitala w stanie krytycznym, jednak lekarze nie zdołali go uratować.
Apel policji
Policja apeluje do wszystkich świadków, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje na temat tego incydentu, aby zgłaszali się na komendę. Każdy detal może być niezwykle cenny w poszukiwaniu sprawcy wypadku. Podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji podkreśla, jak istotne jest zebranie wszelkich dostępnych informacji, które mogą prowadzić do zidentyfikowania kierującego, który zlekceważył ludzkie życie.
Wielu mieszkańców Warszawy jest wstrząśniętych tym tragicznym zdarzeniem, które wywołuje pytania o bezpieczeństwo na drogach. Przejścia dla pieszych, mimo oznakowania, nie zawsze gwarantują bezpieczeństwo, co podnosi kwestię odpowiedzialności kierowców oraz konieczności zaostrzenia przepisów ruchu drogowego. W miarę jak będą napływać nowe informacje, będziemy na bieżąco aktualizować ten artykuł.