Tragedia w Czarnogórze! W wyniku strzelaniny, która miała miejsce w środę (1 stycznia) w kawiarni w Cetyni, zginęło kilka osób, a inne odniosły rany. Sprawca zamachu, do tej pory nieuchwytny, jest intensywnie poszukiwany przez policję, która wydała apel, aby mieszkańcy pozostali w domach. O informacjach tych doniósł publiczny nadawca RTCG.
LICZBA OFIAR ROŚNIE
Zgodnie z doniesieniami agencji PAP, czarnogórskie media informują, że co najmniej osiem osób straciło życie w wyniku tragicznego incydentu, w tym dwoje dzieci. Zachowanie sprawcy, 45-letniego mężczyzny, świadczy o wielkiej brutalności; użył on broni palnej i zbiegł z miejsca zbrodni. Policja zapewnia, że ten tragiczny czyn nie ma związku z porachunkami pomiędzy zorganizowanymi grupami przestępczymi. Na miejsce wydarzenia wysłano specjalne oddziały interwencyjne.
PODEJRZENIA CO DO SPRAWCY
Jak informuje portal pobjeda.me, niektóre ofiary to członkowie rodziny sprawcy. Policja intensywnie pracuje nad jego odnalezieniem, zaangażowano wszystkie jednostki organizacyjne, w tym Jednostkę Specjalną Policji. Działania są pilne, ponieważ uzbrojony i potencjalnie niebezpieczny mężczyzna wciąż jest na wolności. Policja apeluje o nie wpuszczanie nieznajomych do domów, przynajmniej do czasu, aż podejrzany zostanie ujęty.
TO WYDARZENIE WYWOŁUJE EMOCJE
Miejscowe media ujawniają, że sprawcą tej krwawej strzelaniny jest Aco Martinović. To imię na pewno pozostanie w pamięci nie tylko mieszkańców Cetynii, ale także całej Czarnogóry, jako symbol niewyobrażalnej tragedii. W obliczu takich dramatów, gdy zastanawiamy się nad genezą przemocy, a jednocześnie nad tym, jakie skutki będzie miała ta sytuacja dla społeczności, można tylko mieć nadzieję, że sprawiedliwość zostanie wymierzona, a ofiary znajdą spokój.