W wyniku silnych wiatrów, które przetaczają się przez Wielkopolskę, doszło do poważnego incydentu w Luboniu, niedaleko Poznania. Wichura przewróciła drzewo, które spadło na kobietę prowadzącą wózek z dzieckiem. Obydwoje zostali przewiezieni do szpitala. W całym regionie strażacy otrzymali ponad 100 zgłoszeń związanych z usterkami spowodowanymi przez niekorzystne warunki atmosferyczne.
W czwartek, 10 października, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Wielkopolski, przewidując wiatry o prędkości od 35 do 45 km/h, z możliwymi porywami do 80 km/h.
Wiatr sprawił wiele kłopotów, a do godzin popołudniowych otrzymano ponad 100 zgłoszeń o szkodach w całym województwie. Najwięcej informacji o uszkodzeniach dotarło z okolic Poznania, Nowego Tomyśla oraz Szamotuł.
Najpoważniejszy przypadek miał miejsce w Luboniu, na ulicy Poniatowskiego, przed godziną 14, gdy drzewo spadło na kobietę w wózku z dzieckiem. Marcin Tecław, rzecznik poznańskiej straży pożarnej, potwierdził, że poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala.
W Poznaniu wystąpiły niebezpieczne sytuacje na ulicy Ognik, gdzie przewrócone drzewo uszkodziło dwa zaparkowane samochody, oraz na ul. Krańcowej, gdzie drzewo zablokowało drogę i zerwało linie energetyczne.
(Źródło: PAP, epoznan.pl)
