Podlasie pogrążyło się w żalu po tragicznym wypadku, który miał miejsce w Nowowoli, w pobliżu Sokółki. Samochód marki Opel Astra uderzył w drzewo, co zakończyło się śmiercią trzech młodych mężczyzn: Emiliana (†16 l.), Pawła (†17 l.) i Adama (†19 l.). Jedynym, który przeżył zdarzenie, jest 18-letni Kuba, który walczy o życie w szpitalu w Białymstoku. Mieszkańcy okolicy są głęboko wstrząśnięci sytuacją, a na stronie parafii, do której należeli zmarli, opublikowano przejmujący apel: „Otoczmy modlitwą ich oraz ich rodziny”. Dziennikarze dowiedzieli się, że prędkość pojazdu w chwili wypadku oscylowała wokół 130 km/h.
TRAGEDIA W NOWOWOLI
Do wypadku doszło w sobotę, 14 grudnia, po godzinie 23:00. Strażacy otrzymali dramatyczne zgłoszenie i natychmiast udali się na miejsce zdarzenia.
O 23:16 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Sokółce dotarła informacja o wypadku na drodze wojewódzkiej nr 671. Jak przekazała Komenda Wojewódzka PSP w Białymstoku, czterej młodzi mężczyźni podróżowali Oplem na łuku drogi, kiedy pojazd wypadł z jezdni i uderzył w drzewo. Tragiczne skutki wypadku były natychmiastowe – trzy osoby zginęły na miejscu, a jedna została przetransportowana do szpitala. Ratownicy podjęli działania, aby zabezpieczyć miejsce zdarzenia i wyciągnąć poszkodowanych z wraka samochodu.
ZWALCZANIE KATASTROFY
Kuba, który przeżył wypadek, ma ciężki stan zdrowia. Rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, Katarzyna Malinowska-Olczyk, poinformowała o niepewnych rokowaniach, ale wszyscy mają nadzieję na jego powrót do zdrowia. Chłopcy jechali w grupie, ciesząc się chwilą, gdy nagle ich wspólna zabawa przerodziła się w dramat.
W sprawie przyczyn wypadku prowadzone są dochodzenia. Policja i prokuratura zbierają dowody, a także analizują warunki panujące na drodze w chwili zdarzenia. Było ślisko, padał śnieg, a to miejsce, znane lokalnie jako „zakręt śmierci”, wiele razy było świadkiem podobnych tragedii. Obecność krzyży przy drodze przypomina o wcześniejszych wypadkach.
WSPÓLNE ŻAŁOBY
Na Podlasiu wszyscy łączą się w bólu z rodzinami ofiar. Wiele osób wyraża kondolencje na stronie parafii, gdzie zamieszczono smutne ogłoszenie o zgonach młodych mężczyzn. Kochająca społeczność modli się za zmarłych i ich bliskich, próbując złagodzić ból. Komentarze ludzi pełne są empatii: „Głębokie wyrazy współczucia wszystkim rodzinom pogrążonym w bólu”, „Serce pęka” – takie oraz inne wyrazy wsparcia można znaleźć pod postem parafialnym. Żal jaki ogarnia lokalną społeczność jest przeogromny, a pamięć o Emiliana, Pawła i Adamie pozostanie na zawsze w sercach ich bliskich.