– Jeżeli miałabym dzisiaj oceniać sytuację, to mamy ją względnie pod kontrolą – podkreśliła minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Zdaniem polityczki wszystko to zawdzięczamy eksperymentowi z wykorzystaniem perhydrolu, który obecnie ma miejsce na rzece Kłodnica. Trwa kryzys środowiskowy związany z zakwitem złotej algi w śląskim zbiorniku Dzierżno Duże.
– Od dwóch tygodni trwa kryzys środowiskowy w zbiorniku Dzierżno Duże. Do akcji przeciwdziałania skutkom zakwitu złotej algi zaangażowani są pracownicy RZGW, straż pożarna, straż rybacka, a także Polski Związek Wędkarski. Obecnie na zbiorniku pracuje 200 osób i 17 łodzi – powiedział w niedzielę na konferencji wojewoda śląski Marek Wójcik.
Wojewoda przypomniał, że w ubiegłym tygodniu „zwrócono się o wsparcie żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej”. Obecnie również żołnierze WOT angażują się w akcję. – Skupiamy się głównie na zapobieżeniu przedostaniu się złotej algi ze zbiornika Dzierżno i IV sekcji Kanału Gliwickiego w kierunku Odry – podkreślił.
Utrudniono korzystanie ze zbiornika
– Przez ten czas udało nam się zatrzymać przedostawanie się złotej algi, aby uniknąć jej dostania się do Odry i uniknąć znacznego kryzysu ekologicznego. Nasze działania są ukierunkowane na usuwanie zdechłych ryb oraz na poprawę jakości wody dla tych ryb, które żyją w zbiorniku – relacjonował Wójcik.
Źródło/foto: Interia