Tomasz Frankowski, były piłkarz i europoseł z ramienia Koalicji Obywatelskiej, rzucił prawdziwą bombę na politycznej scenie! Ogłosił swoją decyzję o ubieganiu się o fotel wójta nowo utworzonej gminy Grabówka, położonej tuż pod Białymstokiem. Ta zapowiedź zaskoczyła nie tylko mieszkańców, ale również inicjatorów powstania gminy, którzy już wskazali swoją kandydatkę.
Frankowski, znany z występów na pozycji napastnika, to legenda polskiego futbolu. Reprezentował barwy narodowe, strzelając 10 goli w 22 meczach oraz czterokrotnie zdobywał tytuł króla strzelców Ekstraklasy. Jego dorobek na boisku, 168 goli w barwach Wisły Kraków, czyni go jednym z najskuteczniejszych zawodników w historii ligi. Teraz podejmuje nowe, ambitne wyzwanie.
GMINA GRABÓWKA – HISTORIA I WYZWANIA
Oficjalne powstanie gminy Grabówka, nierozerwalnie związane z długimi staraniami mieszkańców, miało miejsce na początku tego roku. W jej skład weszły miejscowości takie jak Zaścianki, Sobolewo, Grabówka, Henrykowo i Sowlany. Droga do stworzenia gminy była jednak długa i, mówiąc delikatnie, wyboista. Ostateczną decyzję o jej utworzeniu rząd Beaty Szydło zablokował w 2015 roku, a dopiero w 2017 roku Trybunał Konstytucyjny uznał te działania za niezgodne z konstytucją, co umożliwiło realizację marzeń miejscowych mieszkańców.
Frankowski, który od lat zamieszkuje tę część gminy, ogłosił swoją decyzję podczas konferencji przed siedzibą urzędu w Grabówce. Jego słowa były pełne entuzjazmu: – Walka o tę gminę to zasługa wszystkich mieszkańców. Teraz czas na rozwój i pracę! – podkreślił. Były piłkarz zaznaczył, że jego doświadczenia zdobyte w Parlamencie Europejskim pozwoliły mu zrozumieć, jak skutecznie współpracować z instytucjami. – Będziemy potrzebować znacznych funduszy, a ja wiem, jak je zdobyć – mówił, dodając ze śmiechem: – Nie chodzi o boisko, lecz o chęć działania!
REAKCJE I KONTROWERSJE
Tomasza Frankowskiego wspierają czołowi działacze Platformy Obywatelskiej, tacy jak Tomasz Siemoniak czy Krzysztof Truskolaski. Siemoniak zauważył: – Tomasz ma imponującą biografię – zarówno sportową, jak i polityczną. Doskonale nadaje się na lidera gminy. Jednak decyzja byłego piłkarza nie wszystkim przypadła do gustu. Katarzyna Todorczuk, liderka grupy inicjatywnej stworzenia gminy, nie kryje swojego rozczarowania: – To dziwne, że PO stawia na kandydata, który nigdy nie angażował się w nasze działania. My latami walczyliśmy o tę gminę, a teraz ktoś przychodzi do nas z zewnątrz – mówiła wyraźnie zawiedziona.
Todorczuk reprezentuje komitet „Nasza Gmina Grabówka” i jest pewna poparcia ze strony lokalnej społeczności: – Nie boję się! Za mną stoi cała grupa ludzi, którzy przez lata walczyli o tę gminę – stwierdziła pewnie.
Frankowski z pewnością nie zamierza się poddawać. Jego kampania zapowiada się fascynująco. Czy jego doświadczenie zarówno w sporcie, jak i polityce okaże się kluczem do wygranej w sercach mieszkańców Grabówki? Przekonamy się już 16 marca, podczas pierwszych wyborów na wójta tej gminy.
Źródło: PAP