Zakup samochodu po 1 stycznia 2024 roku wiąże się z nowymi obowiązkami. Polskie prawo wprowadza wymóg przerejestrowania pojazdu w ciągu 30 dni od daty zakupu. Wcześniejsze zasady pozwalały jedynie na zgłoszenie zmiany właściciela w urzędzie, ale teraz ten proces staje się bardziej skomplikowany. Kierowcy będą musieli złożyć dwa wnioski w urzędzie – jeden dotyczący przerejestrowania oraz drugi związany z odbiorem nowego dowodu rejestracyjnego i tablic rejestracyjnych.
Konsekwencje Zignorowania Nowych Przepisów
Nieprzestrzeganie tego 30-dniowego terminu może skutkować nałożeniem kar. Warto podkreślić, że nowe regulacje dotyczą jedynie osób, które nabyły pojazd od początku 2024 roku. Jakie zatem mówią prawo o sankcjach za brak działania w odpowiednim czasie? Utrata środków na konta skarbu państwa, które wcale nie wzrosną przy większych kosztach administracyjnych, wydaje się być jasnym sygnałem do działania.
Wyższe Koszty, Więcej Problematycznych Wyjątków
Obok zmian proceduralnych, można spodziewać się również wzrostu kosztów. Od lipca ubiegłego roku toczy się dyskusja na temat podwyżek opłat za nowe tablice rejestracyjne. Samorządy wskazują na rosnące od 2017 roku koszty produkcji dokumentów. Ostatnia aktualizacja opłat miała miejsce w 2010 roku, a od tego czasu ceny tablic zwiększyły się o aż 80%. To nie jest niewielki skok, biorąc pod uwagę inflację i sytuację finansową zwykłego obywatela.
Droższe Prawo Jazdy i Inne Dokumenty
Nie tylko przerejestrowanie pojazdów stanie się droższe. Istnieją również sugestie, że opłaty za wyrobienie prawa jazdy, w tym międzynarodowego, mogą wzrosnąć o 100%. Inne dokumenty mają podrożeć o około 50%. Choć konkretne kwoty jeszcze nie zostały ujawnione, kierowcy muszą być gotowi na zwiększone wydatki związane z administracyjnymi aspektami posiadania pojazdu. Odbicie tego w portfelu będzie na pewno odczuwalne. Kto wie, może w najbliższej przyszłości prawo jazdy będziemy musieli uznać za luksus, na który nie każdego stać?
W obliczu tych zamian można tylko zadać pytanie: czy nowi nabywcy powinni się cieszyć, iż w końcu ich samochód ma „wyższy status”, gdyż wymagane jest przerejestrowanie, czy może raczej martwić o dodatkowe formalności i rosnące opłaty? Każde nowe prawo niesie ze sobą zmiany, ale oby nie były one na tyle kosztowne, by odstraszyć przyszłych kierowców od marzeń o własnym aucie.
Źródło/foto: Onet.pl Mirosław Trembecki / PAP.