Teresa Lipowska, ulubienica polskiej widowni, znana z niezapomnianych ról w popularnych serialach, podzieliła się swoimi refleksjami na temat zdrowia i aktywności zawodowej w podeszłym wieku. W programie „Dzień dobry TVN” aktorka wyznała, że mimo osiągnięcia wieku emerytalnego i pewnych problemów zdrowotnych, nadal nie zamierza rezygnować z pracy.
Bez przerw w karierze
Teresa Lipowska, która zdobyła serca widzów dzięki roli w serialu „M jak miłość”, z entuzjazmem opowiadała o swoim długoletnim doświadczeniu zawodowym. — Przez 67 lat pracy nie miałam dłuższej przerwy. Nawet po narodzinach swojego dziecka wróciłam do teatru po pięciu dniach. To dla mnie największa radość, że nie doświadczyłam przerw w karierze, nie byłam nigdy osobą z pierwszych stron gazet, ale czuję, że wciąż jestem dostrzegana – mówiła aktorka z uśmiechem.
Zmagania zdrowotne
Choć jej pasja do aktorstwa pozostaje niezmienna, zdrowie 87-letniej artystki nie jest już tak doskonałe jak kiedyś. Lipowska zdradziła, że boryka się z bólami kręgosłupa i kolan. Mimo to, jej niezłomny charakter i chęć działania pozwalają jej przetrwać trudniejsze chwile. — Z natury jestem pełna energii, która mnie roznosi. Po trzech dniach spędzonych w domu czuję, że muszę wyjść, choć mam problemy z poruszaniem się. Radzę sobie, korzystam z roweru stacjonarnego i sprawiam sobie przyjemność spacerami z wózkiem na zakupy – dodała Teresa Lipowska.
Praca na emeryturze
Choć emerytura Lipowskiej, wynosząca około 2200 zł, nie jest zbyt wysoka, to dzięki nieprzerwanej pracy aktorka ma możliwość odkładania oszczędności. — Staram się być tam, gdzie mnie zapraszają. Nie oczekuję wielkich zarobków. Trochę odłożyłam, a mimo niewielkiej emerytury udało mi się znaleźć sposób na dorobienie – stwierdziła w wywiadzie dla Plejady.
Historia Teresy Lipowskiej jest inspiracją dla wielu osób. Przykład aktorki pokazuje, że w starszym wieku wcale nie trzeba rezygnować z aktywności zawodowej ani z pasji, które nadają życiu sens, niezależnie od zdrowotnych ograniczeń.