Bożonarodzeniowy poranek w Kazachstanie został naznaczony dramatem, gdy samolot pasażerski rozbił się na terenie lotniska w Aktau. Na pokładzie znajdowało się 72 pasażerów, z czego 38 straciło życie w wyniku tragicznej katastrofy. Wstępne ustalenia sugerują, że przyczyną zdarzenia była gęsta mgła oraz zderzenie z ptakami, ale nowe informacje oraz nagrania wzbudzają poważne wątpliwości co do tej wersji zdarzeń, wskazując na możliwość ostrzału samolotu.
TRAGICZNE WYDARZENIE
Do katastrofy doszło w środę, 26 grudnia, gdy samolot Azerbaijan Airlines, lecący z Baku do Groznego, awaryjnie lądował w Aktau. Po drodze, z powodu trudnych warunków atmosferycznych, maszyna została przekierowana na lotnisko w Machaczkale. W trakcie tego przelotu mogło dojść do zderzenia ze stadem ptaków, co skutkowało awarią systemu sterowania. Kiedy samolot próbował lądować, rozpadł się i stanął w płomieniach.
NOWE DOWODY I TEORIE
Nowe nagrania ujawniające uszkodzenia kadłuba samolotu zaciekawiły i zaniepokoiły opinię publiczną. Pojawiły się sugestie, że zniszczenia mogą być rezultatem ostrzału, a nie jedynie wynikiem kolizji z ptakami. Opozycyjna telewizja Nastojaszczeje Wriemia sugeruje, że wypadek mógł być spowodowany przez rosyjską obronę przeciwlotniczą, która broniła Groznego przed ukraińskimi dronami.
Jan Matwiejew, analityk wojskowy, zauważa, że ślady uszkodzeń nie wskazują na bezpośredni ostrzał, ale mogą być wynikiem wybuchu pocisku w pobliżu samolotu, który mógł spowodować uszkodzenie kadłuba i utratę sterowności. Co więcej, niektórzy pasażerowie mogą mieć rany, które wystąpiły jeszcze przed wypadkiem, co również skłania do przemyśleń na temat rzeczywistych okoliczności katastrofy.
AFAIRY W OBSZARZE NIKOMU NIEPOZBADANE
Andrij Kowalenko, szef Centrum Zwalczania Dezinformacji w Ukrainie, dosadnie podkreślił, że samolot został „zestrzelony”, a przestrzeń powietrzna nad Groznym powinna być zamknięta. Jego zdaniem, uszkodzenia były wynikiem działania rosyjskich sił obrony, co prowadzi do kolejnych pytań dotyczących rządowej odpowiedzialności za bezpieczeństwo lotów cywilnych w regionie.
REAKCJE I KONSEKWENCJE
Aby sprawa była jeszcze bardziej kontrowersyjna, w związku z katastrofą zatrzymano blogera, który filmował miejsce wypadku, co ujawnia złożoność sytuacji i postawę władz w obliczu krytycznej informacji. Takie działania stawiają pod znakiem zapytania, czy opublikowane nagrania i relacje nie zostały objęte jakimś rodzajem cenzury. W miarę jak śledztwo postępuje, więcej pytań niż odpowiedzi pozostaje w sferze publicznej, a tragedia nabiera coraz bardziej niepokojącego wymiaru.
W tej skomplikowanej sytuacji pozostaje mieć nadzieję, że odpowiednie organy wymogą na sobie jawność i transparentność, które są nieodzowne dla wyjaśnienia wszystkich okoliczności tej katastrofy.
(Źródło: PAP, Interia, Wirtualna Polska, Daily Mail)
