Potężny sztorm, który nawiedził Bałtyk w miniony weekend, wyrządził spore szkody i wywołał liczne utrudnienia w nadmorskich miejscowościach. Zarówno mieszkańcy, jak i turyści musieli zmierzyć się z groźnym zjawiskiem cofy, które w efekcie doprowadziło do zalania portów, ulic i innych elementów infrastruktury w wielu rejonach wybrzeża.
INTERWENCJE STRAŻY POŻARNEJ
W wyniku niebezpiecznej cofy strażacy z Gdańska mieli pełne ręce roboty, a ich interwencje dotyczyły lokalizacji takich jak Sztutowo, Kąty Rybackie, Świerznica, Rewa oraz Mechelinki. Zjawisko to stało się szczególnie groźne w obszarach, gdzie woda przełamywała wały ochronne, podmywając drogi i wdzierając się do domów.
USTKA I PODWODNE KŁOPOTY
W Ustce sytuacja była także dramatyczna. Cofka doprowadziła do poważnego podmycia bulwaru, a na lokalnej stacji hydrologicznej odnotowano alarmujący wzrost poziomu wody o ponad pół metra. Kapitan Piotr Basarab z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku uspokoił, że sytuacja zaczyna się stabilizować – woda, która osiągnęła 620 cm, zaczęła opadać poniżej poziomu 600 cm.
MRZEŻYNO – RYBY NA STOLICY
W Mrzeżynie również niepokojąco zrobiło się w porcie, gdzie cofka zalała stoiska rybaków oraz lokale gastronomiczne. Miejscowi przedsiębiorcy, znając specyfikę sztormowych warunków, zdołali zabezpieczyć swoje mienie, ratując je przed zniszczeniem. Sztorm wyrzucił na brzeg drewniane palety, które standardowo służą spacerowiczom na plaży.
WIELE INTERWENCJI
Sobotnie działania straży pożarnej na Pomorzu były intensywne; interweniowano niemal tysiąc razy w związku z zalaniami, podtopieniami i innymi skutkami sztormu. Oczekiwany spadek siły wiatru przyniesie chwilową ulgę dla mieszkańców strefy nadmorskiej.
METEOROLOGICZNE ZMIANY
Od wtorku prognozy przewidują odwilż, co może pomóc w ograniczeniu ryzyka kolejnych zalań i powodzi. Mimo to mieszkańcy nadmorskich miejscowości powinni zachować czujność i być gotowi na możliwe zagrożenia wynikające z niekorzystnych warunków atmosferycznych. W obliczu tych nieprzewidywalnych zjawisk, pamiętajmy, że bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Źródło: PAP, Onet