W sobotę straż pożarna w całym kraju przyjęła ponad 900 zgłoszeń dotyczących intensywnych opadów śniegu. Te nieprzewidywalne zjawiska atmosferyczne doprowadziły do licznych interwencji, a na północy Polski zanotowano znaczne wzrosty stanów wód. W Łebie burmistrz Agnieszka Derba podjęła decyzję o zwołaniu sztabu kryzysowego, co zdaje się być niezbędne w obliczu tak poważnej sytuacji.
OPADY ŚNIEGU I ICH KONSEKWENCJE
W ciągu dnia do godziny 21, strażacy odebrali aż 913 zgłoszeń związanych z trudnościami spowodowanymi śniegiem. Jak informuje st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik komendanta głównego PSP, najwięcej incydentów miało miejsce w województwie pomorskim, gdzie zarejestrowano 526 interwencji. Szczególnie aktywne były powiaty wejherowski, bytowski, kartuski, pucki, słupski oraz lęborski.
WYSOKIE STANY WÓD NA PÓŁNOCY POLSKI
Oprócz opadów śniegu, na północy kraju odnotowano znaczące przyrosty wód. W Łebie, ze względu na niebezpiecznie wysoki poziom Bałtyku i sprzyjający wiatr, zabezpieczono budynek portu jachtowego przy ul. Jachtowej. Woda wystąpiła z brzegów, zalewając parking w okolicy. Sytuacja w Rowach nie jest lepsza – tam na rzece Łupawa woda wylewa się na posesje przy ul. Rybackiej, co stwarza realne zagrożenie dla mieszkańców.
INTERWENCJE STRAŻY POŻARNEJ
W województwie zachodniopomorskim strażacy interweniowali 297 razy, a w Małopolsce – 19. Po 10 zgłoszeń miały województwa śląskie, dolnośląskie i mazowieckie. Najczęściej podejmowano działania mające na celu usunięcie przewróconych drzew oraz gałęzi łamiących się pod ciężarem śniegu. Liczne kolizje drogowe również były efektem panujących warunków, co skłania do refleksji nad przygotowaniem i reakcją na zmiany pogody.
Jak pokazuje sytuacja w kraju, zmienność warunków atmosferycznych wymaga od nas gotowości na różne wyzwania. Zmiany klimatu są faktem, a takie epizody pogodowe stają się coraz bardziej powszechne. Może czas na refleksję i działania, które pozwolą nam lepiej przygotować się na takie niespodzianki? To pytanie, na które odpowiedzi powinniśmy szukać wszyscy.
Źródło/foto: Onet.pl
Marcin Bielecki / PAP
