W Świdniku mężczyzna przechodząc przez tory przewrócił się i zasnął. Był pijany. Drezyna nawet go nie drasnęła.
We wtorek koło południa przez torowisko przy ul. Targowej w Świdniku przechodził pijany mężczyzna. Potem okazało się, że miał ponad 2 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna przewrócił się na torach i usnął. Leżącego zobaczył przechodzeń. Widział też nadjeżdżającą drezynę. Świadek zaczął dawać maszyniście sygnały, aby się zatrzymał, ale pojazd nie zdążył wyhamować. Lada moment miało dojść do tragedii.
– Leżącemu mężczyźnie nic się nie stało, ponieważ nie doszło do kontaktu pomiędzy nim a drezyną, która ma dość wysokie zawieszenie – informuje policja.
źródło: Dziennik Wschodni