Zakopane, znane jako zimowa stolica Polski, przez cały rok cieszy się niesłabnąca popularnością wśród turystów. Spacer po zatłoczonych Krupówkach to obowiązkowy punkt każdej wizyty, ale zagrożenia mogą czaić się w najmniej spodziewanych miejscach. Ostatnio w sieci pojawiło się nagranie, które ujawnia niepokojące zachowania pewnego mężczyzny przebrane za św. Mikołaja.
SZOKUJĄCA SYTUACJA NA KRUPÓWKACH
Patrząc na piękne krajobrazy Tatr, zapewne trudno sobie wyobrazić, że wycieczka w to miejsce może zakończyć się nieprzyjemnym incydentem. Niestety, dokładnie to przydarzyło się pewnemu dziecku, które natknęło się na „kapryśnego Mikołaja”, domagającego się 20 euro za selfie. Filmik, który zdobył popularność na TikToku, przedstawia sytuację, w której święty Mikołaj, najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu, wykrzykiwał wulgarne hasła i natarczywie prosił o pieniądze.
REAKCJA OBSERWATORÓW
Nietypowe zachowanie Mikołaja oraz jego towarzysza przebrane za misia nie uszło uwadze przechodniów. Jedna z osób zarejestrowała całe zdarzenie, a jej komentujący wyrazili oburzenie. „Uwaga na Mikołaja! Pijany krzyczał na dziecko, a potem żądał pieniędzy. Śmierdzieli wódką!” – relacjonowała autorka nagrania. W odpowiedzi, internauci wyrazili swoje zdumienie i wściekłość na temat haniebnego zachowania postaci z Krupówek, które miały być źródłem radości dla dzieci.
KONTROWERSJE NIE NOWE
Warto podkreślić, że podobne skandaliczne incydenty nie są nowością w Zakopanem. Użytkownicy sieci wspomnieli, że to nie pierwszy wybryk tego mężczyzny, sugerując, iż może to być ten sam „miś z Krupówek”, który już wcześniej wzbudzał kontrowersje. Choć brakuje oficjalnych informacji dotyczących jego tożsamości, społeczeństwo internetowe wydaje się być przekonane o jego praktykach. „To ten sam gościu!” – pisały zbulwersowane osoby w komentarzach.
REAKCJA SŁUŻB
Na szczęście, sprawiedliwość została wymierzona. Jak informuje „Tygodnik Podhalański”, mężczyzna, który podszywał się pod Mikołaja, został zatrzymany przez strażników miejskich. Został ukarany mandatem za nielegalne zarabianie na fotografowaniu turystów na Krupówkach i pouczony, że musi złożyć odpowiedni wniosek do burmistrza Zakopanego, jeśli pragnie prowadzić działalność zarobkową.
W obliczu tego incydentu możemy zapytać, co jeszcze może zaskoczyć nas w tętniących życiem Krupówkach? Niezapomniane widoki, urok górskich szlaków czy może kolejne nieprzyjemne sytuacje? Jak to mówią, dobrze jest być czujnym, nawet przy świątecznych radościach!