Kierowca autobusu miejskiego przeżył szokujący incydent na warszawskim Mokotowie. Nieznany sprawca wyciągnął przedmiot przypominający broń i oddał trzy strzały w kierunku przedniej szyby pojazdu. Te dramatyczne wydarzenia zostały potwierdzone przez policję, która obecnie prowadzi poszukiwania siejącego postrach mężczyzny.
POTRZEBNA INTERWENCJA SŁUŻB
Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek, 4 lutego, przy ulicy Chełmskiej. Jak informuje serwis Miejski Reporter, kierowca autobusu linii 119 zgłosił sytuację służbom chwilę po godzinie 17.00, relacjonując, że jego pojazd został ostrzelany przez osobę z przedmiotem przypominającym broń.
POTWIERDZENIE POLICJI
Informacje te potwierdziła policja w rozmowie z TVN24. Asp. sztab. Marta Haberska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II zaznaczyła, że trwają działania mające na celu ujęcie sprawcy, a monitoring z miejsca zdarzenia jest zabezpieczany. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a strzały nie przebiły szyby pojazdu, jednak sytuacja oraz widoczne na zdjęciach uszkodzenia wyglądają naprawdę poważnie.
Wydarzenie to wzbudza zaniepokojenie i rodzi pytania o bezpieczeństwo w komunikacji miejskiej. Jak mogą czuć się pasażerowie, kiedy zimowe popołudnia stają się areną tak niebezpiecznych incydentów? Czy to tylko przypadek, czy może symptom większego problemu? Odpowiedzi na te pytania z pewnością dostarczą szczegóły śledztwa, które będzie kontynuowane.
Artykuł ten jest informacją pilną i wkrótce podamy więcej wiadomości na ten niepokojący temat.