Po dziewięciu latach nieobecności do Platformy Obywatelskiej powrócił Stefan Niesiołowski, były wicemarszałek Sejmu i znany działacz opozycji demokratycznej. Wraz z Józefem Woźniakowskim, byłym wiceministrem skarbu, dołączyli do nowego koła PO Łódź Centrum, które prowadzi radna łódzkiego sejmiku, Hanna Gill-Piątek.
NOWE KOŁO I NOWI CZŁONKOWIE
Hanna Gill-Piątek ogłosiła powstanie koła podczas konferencji prasowej, na której zaprezentowała nowych członków, w tym Stefana Niesiołowskiego, który wraca do PO po długiej przerwie, a także byłą wiceprezydent Łodzi, Agnieszkę Nowak, i Józefa Woźniakowskiego, który pełnił funkcję wiceministra skarbu w latach 2003-2004. Niesiołowski podkreślił, że jego powrót to nie tylko osobista decyzja, ale także misja walczenia o zachowanie wartości wolności i demokracji w Polsce.
BAJCZNOŚCI POLITYCZNEJ
W swoim wystąpieniu Niesiołowski nie oszczędzał krytyki. Przypomniał o trudnych latach, które jego zdaniem przyniosły zjawiska korupcji i nepotyzmu w polskiej polityce. Wskazał, że w nadchodzących wyborach prezydenckich kluczowe będzie utrzymanie dotychczasowych osiągnięć w zakresie wolności obywatelskich. Cytując Wojciecha Młynarskiego, podkreślił, że triumf w polityce jest niemożliwy bez ciężkiej pracy i pokory.
NACJONALIZM I POLITYKA
Niesiołowski nie omieszkał również poruszyć kwestii rosnącego nacjonalizmu w Polsce, wskazując, że niektóre partie głoszą nieprzyzwoite hasła, takie jak „Polska bez Żydów”. Uważa, że takie poglądy powinny być bezwzględnie wykluczone z życia publicznego. W kontekście obecnej sytuacji politycznej podkreślił, że Jarosław Kaczyński jest „przekleństwem polskiej polityki”.
ROZWÓJ STRUKTUR PARTII
W styczniu 2023 roku Zarząd Regionu Łódzkiego PO RP postanowił powołać siedem nowych kół, na co nie wszyscy byli entuzjastycznie nastawieni. Wcześniejsza sytuacja, w której wszyscy członkowie PO w Łodzi byli zjednoczeni w jednym kole, budziła kontrowersje. Zmienione struktury mają na celu nie tylko większe zaangażowanie, ale również uwolnienie się od dominacji jednej liderki, co potwierdzają słowa Gill-Piątek.
KONKURENCJA CZY WSPÓŁPRACA?
Agnieszka Nowak, podkreślając swoją długoletnią obecność w PO, zaznaczyła, że nowe koła mają na celu nie konkurowanie ze sobą, lecz równoległe funkcjonowanie i współpracę, co jest powrotem do korzeni Platformy. Z kolei Józef Woźniakowski, który powraca do Łodzi po 30 latach w Warszawie, twierdzi, że nowe koła nie oznaczają rozłamu, a raczej wspólnego celu, jakim jest wsparcie Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich.
Hanna Gill-Piątek dodała, że około 90 proc. nowych członków koła Łódź Centrum to świeże twarze w partii, co zapewnia jej rozwój i dynamikę, która może być szansą dla Platformy Obywatelskiej w regionie.
