Komisja Europejska zatwierdziła dwa wnioski o płatność z Krajowego Planu Odbudowy na łączną kwotę 40 miliardów złotych. Minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, poinformowała o tym podczas wystąpienia, podkreślając, że kolejne wnioski mają zostać złożone jeszcze w bieżącym roku.
Miliardowy zastrzyk dla Polski
„40 miliardów złotych z KPO to rekordowy przelew z Unii Europejskiej, który według zapowiedzi ma trafić do Polski przed Świętami” – relacjonowała minister na swoim profilu społecznościowym. Podkreśliła, że akceptacja drugiego i trzeciego wniosku to kluczowy krok w realizacji planów inwestycyjnych.
Na co przeznaczone zostaną unijne środki?
Środki z Krajowego Planu Odbudowy mają posłużyć do realizacji wielu istotnych inwestycji, w tym:
- 10 miliardów złotych na rozwój polskich farm wiatrowych na Bałtyku,
- 3 miliardy złotych na ocieplanie budynków oraz wymianę pieców,
- 4,7 miliarda złotych na szpitale onkologiczne i opiekę nad seniorami,
- 7,4 miliarda złotych na remonty linii kolejowych i zakup nowego taboru,
- 2,1 miliarda złotych na nowe autobusy,
- 1,5 miliarda złotych na rozwój sieci szybkiego internetu.
Kolejne wnioski w planach
Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała, że już w 2024 roku Polska planuje złożyć kolejne wnioski o płatność, które będą mogły wynieść maksymalnie 31,5 miliarda złotych. Wspiera to ambitny cel, jakim jest wzmocnienie polskiej gospodarki poprzez Krajowy Plan Odbudowy.
Cel KPO – wspieranie gospodarki
Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności, jako kluczowy element polityki rozwoju, ma na celu nie tylko przyspieszenie gospodarcze, ale także zwiększenie zatrudnienia oraz realizację nowych inwestycji. W ramach KPO Polska ma zyskać 59,8 miliarda euro, w tym 25,27 miliarda euro w formie dotacji i 34,54 miliarda euro jako preferencyjne pożyczki. Co więcej, niemal 45% budżetu będzie przeznaczone na cele związane z ochroną klimatu, a ponad 21% zostanie zainwestowane w transformację cyfrową.
Warto trzymać rękę na pulsie, bo przed Polską otwierają się szerokie perspektywy rozwoju, a te miliardy mogą zdziałać naprawdę wiele. Czy wykorzystamy tę szansę, czy znów pojawią się zawirowania w planach? Czas pokaże.
Źródło/foto: Polsat News