Jarosław Kaczyński ponownie znalazł się w ogniu krytyki, a wszystko za sprawą tragicznej śmierci Barbary Skrzypek, jego dawnej współpracowniczki. Tuż po jej zgonie pojawiły się kontrowersyjne ruchy, które mogą wskazywać na obawę o własne interesy lidera Prawa i Sprawiedliwości.
Ukryte Motywy?
Andrzej Stankiewicz podczas najnowszego odcinka programu „Stan Wyjątkowy” zwrócił uwagę, że złożenie doniesienia przeciwko Ewie Wrzosek ma na celu usunięcie jej z postępowania dotyczącego okoliczności śmierci Skrzypek. „To jest zasadniczy cel” — zaznaczył dziennikarz, sugerując, że Kaczyński nie chce, by Wrzosek nadal miała dostęp do sprawy, która może okazać się dla niego kłopotliwa.
Osobiste Stawki
Stankiewicz stwierdził, że kolejnym krokiem może być próba wyłączenia Wrzosek z tej sprawy — „Bo to postępowanie jest problemem także dla Kaczyńskiego”. Dziennikarz dostrzega w skutkach śmierci Skrzypek strach Kaczyńskiego nie tylko o jego publiczny wizerunek, ale także o własne bezpieczeństwo polityczne. Ciekawe, że mimo iż Barbara Skrzypek od dłuższego czasu nie była już w centrum wydarzeń partyjnych na Nowogrodzkiej, jej tragiczna śmierć stała się zapalnikiem dla działań, które mogą świadczyć o większym niepokoju w obozie rządzącym.
Ryzyko dla Kaczyńskiego
Na koniec Stankiewicz zauważył, że wśród wielu spraw, które są obecnie kwestionowane przez rząd, ta przyciąga uwagę głównie dlatego, że dotyczy samego Kaczyńskiego. „To jedna z niewielu spraw, które mają bezpośredni związek z jego osobą” — dodał z ironią, wskazując na rosnące napięcia w PiS, które z pewnością będą miały swoje następstwa.
Wzniecane w ostatnich dniach emocje i niepewność co do dalszych kroków rządzącej ekipy tylko potęgują wrażenie, że władza może mieć coś do ukrycia. Jak się okaże, tragiczna śmierć Barbary Skrzypek może stać się punktem zwrotnym, który obnaży nie tylko wewnętrzne napięcia w PiS, ale także przyczyni się do weryfikacji ich dotychczasowej strategii.