W wyniku tragicznego wypadku, który miał miejsce w Tarnowie, życie straciły dwie osoby, a pięć innych zostało rannych. Zdarzenie miało miejsce na drodze wojewódzkiej nr 973, gdzie zderzyły się dwa pojazdy osobowe.
Wypadek na drodze wojewódzkiej
Do tej fatalnej sytuacji doszło w niedzielę o godzinie 21:30, w okolicy wiaduktu przy ulicy Niedomickiej. Policja poinformowała, że w zderzeniu uczestniczyło siedem osób.
Asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy policji w Tarnowie, opisał przebieg zdarzenia. 20-letni kierowca bmw, wyprzedzając kolumnę pojazdów jadąc w kierunku Tarnowa, stracił panowanie nad samochodem. Na końcu manewru wpadł w poślizg i uderzył w prawidłowo poruszający się peugeot.
„Siła uderzenia spowodowała, że samochód bmw został odrzucony, a następnie dachując, wypchnął poza pas drogowy, co doprowadziło do zakleszczenia kierowcy i pasażerki” – relacjonował policjant.
Akcja ratunkowa
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano służby ratunkowe. Po wydobyciu poszkodowanych z pojazdu, ratownicy podjęli próbę reanimacji, niestety nie udało się uratować życia ani 20-letniego kierowcy, ani jego 17-letniej pasażerki.
W drugim samochodzie znajdowało się pięć osób, w tym jedno dziecko. Zostali przetransportowani do trzech szpitali. Policja poinformowała, że co najmniej dwie osoby z tej grupy doznały poważnych obrażeń wewnętrznych, a ich stan był na tyle krytyczny, że mogło to zagrażać ich życiu.
Śledztwo w toku
Na miejscu wypadku działała grupa dochodzeniowo-śledcza, która zbierała dowody do wszczęcia śledztwa, nadzorowanego przez prokuratora z tarnowskiej prokuratury. Do godziny 2:00 w nocy droga w miejscu tragedii była całkowicie zablokowana, a służby kontynuowały ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.
Źródło/foto: Interia