Policja z Bydgoszczy postanowiła przypomnieć kierowcom o zasadach bezpiecznego zachowania na drogach ekspresowych. W trakcie akcji na odcinku S-5 mundurowi skontrolowali przestrzeganie przepisów dotyczących wymaganej odległości między pojazdami, wykorzystując nowoczesne urządzenia do pomiaru prędkości oraz odstępów. I co się okazało? Jak zwykle, niektórzy kierowcy zlekceważyli przepisy!
REKORDZIŚCI W MIEJSCU KONTROLI
W miniony wtorek, 13 maja, funkcjonariusze bydgoskiego wydziału ruchu drogowego wskazali palcem na osiem samochodów, które nie zachowały bezpiecznego odstępu od pojazdów jadących przed nimi. Jak zwykle, siedmiu kierujących zostało ukaranych mandatami, a jeden z nich, pewnie z nietęgą miną, otrzymał tylko pouczenie. Ustawodawca za takie przewinienie przewidział grzywnę w wysokości od 300 do 500 zł oraz 5 punktów karnych – co nieco zaboli w portfelu!
BEZPIECZEŃSTWO PRZEDE WSZYSTKIM
W trakcie kontrolnych działań policjanci postanowili także przypomnieć kierowcom o zasadach ostrożności na drogach ekspresowych. Nie sposób bowiem przecenić znaczenia bezpiecznego odstępu. Choć humor z pewnością niejednego towarzysza podróży opuści po mandacie, to warto poświęcić chwilę na refleksję – lepiej zapłacić mniejszą sumę niż narażać swoje zdrowie czy życie. A w dzisiejszych czasach można by pomyśleć, że takie porady są zbędne, ale niestety wciąż trzeba je przypominać. Innymi słowy – nie dajcie się złapać!
Źródło: Polska Policja
