Słowacja stanęła przed poważnym wyzwaniem związanym z plaga komarów wodnych, które masowo wylęgują się na terenach dotkniętych powodzią. Władze Bratysławy podjęły decyzję o wykorzystaniu specjalnego śmigłowca do oprysku, aby skutecznie zwalczyć tę nieprzyjemną sytuację. Komary wodne nie tylko uprzykrzają życie mieszkańcom, ale również mogą przenosić wirusy, stanowiąc zagrożenie zarówno dla ludzi, jak i dla naszych czworonożnych przyjaciół.
SKUTKI POTĘŻNYCH OPADÓW
W ostatnim czasie Słowacja, podobnie jak inne kraje regionu, w tym Austrię, Czechy, Polskę oraz Rumunię, zmaga się z konsekwencjami intensywnych opadów deszczu, które doprowadziły do licznych powodzi. Najcięższe skutki odczuwają zachodnie tereny Słowacji, graniczące z Czechami, gdzie komary mnożą się w zastraszającym tempie.
INTERWENCJA ŚMIGŁOWCA
W odpowiedzi na narastający problem, władze Bratysławy wysłały śmigłowiec do okolic miejscowości Devínska Nová Ves, usytuowanej przy ujściu Morawy do Dunaju. Opryski mają na celu zwalczanie larw komarów, a zastosowany biologiczny środek BTI jest bezpieczny dla ludzi, zwierząt i pożytecznych owadów. Warto zauważyć, że połączenie powodzi z wyższą temperaturą sprzyja masowemu wylęganiu się tych owadów.
ZAGROŻENIE DLA ZWIERZĄT DOMOWYCH
Komary wodne to niepozorne stworzenia, które mogą przemieszczać się na znaczne odległości, nękając nie tylko obszary zalane, ale również te oddalone. Eksperci ostrzegają, że owady te mogą przenosić wirusa Tatara, który co prawda nie stanowi zagrożenia dla ludzi, ale bywa niebezpieczny dla zwierząt. Szczególnie narażone na jego działanie są psy, które mogą zapaść na poważne schorzenia spowodowane przez pasożyty z rodzaju dirofilaria.
MONITORING I ROZWIĄZANIA
Władze stolicy Słowacji nie pozostają bezczynne, prowadząc stały monitoring terenów rozmnażania się komarów oraz podejmując bieżące decyzje o użyciu środków owadobójczych. Co ważne, preparatu BTI nie stosuje się nad obszarami chronionymi ani nad zbiornikami wód pitnych, co świadczy o odpowiedzialności lokalnych władz. Stolica Słowacji stawia na bezpieczne rozwiązania, rezygnując z chemicznych środków, które mogłyby zagrażać zdrowiu ludzi i zwierząt.
Choć sezon na komary zawsze wiąże się z pewnymi niedogodnościami, tegoroczna sytuacja wymaga szczególnej uwagi i działań. Oby szybko znaleziono rozwiązanie, które pozwoli mieszkańcom Słowacji na uprzyjemnienie letnich dni bez natarczywych insektów.
Źródło/foto: Polsat News
