Dzisiaj jest 11 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Sławomir Mentzen ujawnia swój plan: inspiracja Tommy Lee Jonsem w „Ściganym”

Wielkie emocje, zacięta walka i nietypowe porównania – tak w skrócie można opisać wypowiedzi Bartosza Bocheńczaka, szefa sztabu Sławomira Mentzena w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich. W rozmowie z Onetem zapowiada, że ich kandydat weźmie na siebie trudne zadanie pokonania Rafła Trzaskowskiego, mimo że w wyścigu bierze udział Karol Nawrocki z PiS.

KANDYDATURA KAROLA NAWROCKIEGO

Bocheńczak nie ma wątpliwości, że Sławomir Mentzen w drugiej turze radziłby sobie znacznie lepiej niż Nawrocki. Podkreśla, że Mentzen to przedstawiciel nowoczesnej polityki, który jest gotowy na przeciwdziałanie zagrożeniom zarówno gospodarczym, jak i tym zewnętrznym. Pod jego skrzydłami Konfederacja może liczyć na głosy nie tylko jej wyborców, ale także tych z tej nieco bardziej skomplikowanej opozycji, w tym elektoratu Trzeciej Drogi.

PRZEWAGA MENTZENA W WALCE Z TRZASKOWSKIM

Mówiąc o Mentzenie, Bocheńczak zaznacza, że ich kandydat ma w sobie determinację i gotowość do walki. Porównuje go do „bulteriera” i „Wściekłego Byka”, dodając, że nie zawaha się wykorzystać słabości swojego przeciwnika. Nawrocki, choć z bokserską przeszłością, wydaje się być bez szans w tej politycznej potyczce.

KRYTYKA OBECNYCH LIDERÓW

Bocheńczak nie szczędzi także ostrych słów pod adresem Szymona Hołowni, sugerując, że były lider jest jedynie marionetką w rękach Donalda Tuska. Podkreśla, że Hołownia stracił wiarygodność w oczach wyborców, co może skłonić ich do zwrócenia się ku Mentzenowi. „Czas na fundamentalną zmianę”, mówi, wskazując na znużenie społeczeństwa długotrwałym sporem między PiS a PO.

KAMPANIA KONFEDERACJI

Mimo skromniejszych środków niż te, którymi dysponują duże partie, Konfederacja planuje intensywną kampanię. Mentzen oraz jego sztab starają się wykorzystać fakt, że są w stanie porozumieć się z wyborcami, mając na uwadze ich różnorodne priorytety.

ZA STWORZENIEM HISTORII

Istnieje przekonanie, że bez względu na wynik tej kampanii, Konfederacja nie zniknie z politycznej mapy. „Jesteśmy na początku drogi”, twierdzi Bocheńczak, stawiając na długofalowy projekt polityczny, w którym Polacy zaczynają dostrzegać realną alternatywę dla rządów Kaczyńskiego i Tuska.

W obliczu nadchodzących wyborów w Polsce, strategie, priorytety i wizje przyszłości są bardziej istotne niż kiedykolwiek. Jak potoczy się ta polityczna batalia? Pozostaje nam tylko obserwować.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie