Śląsk Wrocław, po trudnym sezonie 2024/2025, zakończył swoją 17-letnią obecność w Ekstraklasie, spadając do 1. Ligi. Mimo tego niepowodzenia, klub zdecydował się kontynuować współpracę z trenerem Ante Simundzą, który zadeklarował gotowość do pracy w niższej klasie rozgrywkowej. Prezes Michał Mazur zapowiedział intensywne przygotowania do nowego sezonu oraz planowane zmiany kadrowe, które mają na celu odbudowę drużyny. Wrocławianie, mimo spadku, zyskali uznanie kibiców, osiągając wysoką frekwencję na meczach, co świadczy o ich lojalności wobec klubu.
Koniec sezonu i spadek do 1. Ligi
Śląsk Wrocław zakończył sezon 2024/2025 na ostatnim miejscu w tabeli Ekstraklasy, zdobywając zaledwie jedno zwycięstwo w rundzie jesiennej. Ten wynik oznacza spadek do 1. Ligi, co jest znaczącym wydarzeniem, biorąc pod uwagę, że klub ten spędził 17 lat w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jak podaje portal sport.fakt.pl, Śląsk jest teraz czwartym klubem o najdłuższym stażu w piłkarskiej elicie. Wraz z Wrocławiem, z Ekstraklasy spadły również Puszcza Niepołomice i Stal Mielec, co podkreśla trudności, jakie napotkały te drużyny w minionym sezonie.
Ante Simundza pozostaje trenerem
Trener Ante Simundza, który przejął zespół zimą, zadeklarował chęć kontynuowania pracy w Śląsku Wrocław, mimo spadku do 1. Ligi, jak informuje Wrocław Radio ESKA. Klub poznał warunki finansowe, na jakich Simundza mógłby pracować, które są solidnie obniżone w porównaniu do jego obecnej pensji. To może wpłynąć na decyzję o jego pozostaniu na stanowisku. Simundza zyskał zaufanie kibiców oraz władz klubu dzięki postępom, jakie zespół poczynił w drugiej części sezonu, co stwarza nadzieje na lepsze wyniki w nadchodzących rozgrywkach.
Michał Mazur, prezes Śląska, podkreśla, że zespół jest gotowy na intensywne prace nad odbudową oraz przygotowaniami do rozgrywek na zapleczu Ekstraklasy. W najbliższych tygodniach możemy spodziewać się istotnych zmian kadrowych, w tym przesunięć zawodników do rezerw, co z pewnością wpłynie na przyszłość niektórych z nich. Warto również zauważyć, że w 33. kolejce PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław zdobył pierwsze miejsce w rankingu frekwencji, co świadczy o silnym wsparciu kibiców, nawet w trudnych momentach. Ta lojalność fanów będzie nieoceniona w procesie odbudowy drużyny i jej powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej.
