Wrocławscy złodzieje, udający pracowników administracyjnych, postanowili w sposób bezczelny wyłudzić pieniądze od niczego niepodejrzewającej mieszkanki jednego z osiedli. Nie zdawali sobie sprawy, że ich szpetny czyn zostanie uchwycony przez kamerę z niespotykaną precyzją.
Zuchwała Złodziejska Akcja
Incydent miał miejsce 21 listopada br. w dzielnicy Grabiszyn. Kobieta, będąc całkowicie nieświadoma zamiarów sprawców, wpuściła ich do swojego mieszkania.
Na początku złodzieje zapukali do drzwi lokatorki. Po otwarciu drzwi, przedstawili się jako przedstawiciele administracji i zaczęli ją przekonywać, że prawdopodobnie zalewa ona sąsiadów. W trakcie rozmowy jeden z rabusiów odwrócił uwagę, podczas gdy drugi wszedł głębiej do mieszkania.
— W czasie rozmowy z pokrzywdzoną, jeden z mężczyzn skorzystał z chwili nieuwagi i wszedł do wnętrza mieszkania, gdzie przeszukał pomieszczenia, zabierając gotówkę — mówi st. asp. Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.
Niedoszły Złodziej i Jego Głupota
Brodacz w białej czapce nie zdawał sobie sprawy, że jest obserwowany przez kamerę zamontowaną w mieszkaniu lokatorki. Złodziej w białych rękawiczkach grzebał w jej torebce i ostatecznie wyniósł… 30 złotych.
Po wyjściu sprawców, lokatorka obejrzała nagranie z kamery i niezwłocznie powiadomiła policję. Mimo początkowych trudności w ustaleniu tożsamości złodziei, funkcjonariusze postanowili upublicznić ich wizerunki. Jeśli ktokolwiek rozpozna mężczyzn ze zdjęć lub ma informacje, które mogą prowadzić do ich ujęcia, proszony jest o kontakt z policją pod numerami (47 87 155 00, 47 87 155 01) lub pod nr 997. Gwarantowana jest anonimowość.
Czeka Na Karę
W innym incydencie, 38-latek podejmował nieetyczne decyzje, kradnąc czekolady, ponieważ wolał je od alkoholu. Jego haniebny czyn również zostanie odnotowany przez szeroką publiczność, co tej trudnej sytuacji dodaje ironicznego smaczku. Oba zdarzenia przypominają, że nieuczciwe działania prędzej czy później wychodzą na jaw, a sprawcy ponoszą konsekwencje swoich czynów.