Ustawa o wdowich rentach, uchwalona pod koniec lipca, wywołała niemałe kontrowersje wśród seniorów. Prezydent Andrzej Duda otrzymał petycję od części z nich, która wzywa do skierowania nowych przepisów do Trybunału Konstytucyjnego. Autorzy petycji zwracają uwagę, że wdowy już teraz korzystają z świadczeń przewyższających kwoty wynikające z ich składek. O tym donosi „Fakt”.
WDOWIA RENTA UZNANA ZA NIEKONSTYTUCJONALNĄ?
W oczach niektórych seniorów nowa renta dla wdów ma charakter niezgodny z konstytucją. Mimo to, Andrzej Duda już podpisał ustawę, która została opublikowana w Dzienniku Ustaw. W dokumentach petycji podkreślono, że świadczenie to nie powinno być traktowane jako sposób na poprawę sytuacji finansowej. Jak wskazują mieszkańcy, wdowia renta w dotychczasowym kształcie często przewyższała połowę sumy świadczeń obu małżonków, a w planowanej formie z pewnością stanie się źródłem nieuzasadnionych korzyści.
KRYTYKA I ZARZUTY POD ADRESEM MINISTERSTWA
Seniorzy w swoim liście zwrócili uwagę, że ministerstwo rodziny nie przeprowadziło odpowiednich badań dotyczących wpływu nowego świadczenia na osoby samotne, które nie są wdowami. Zwracają także uwagę, że planowane wypłaty będą pochodziły z funduszu rentowego, z którego składki opłacają aktywni zawodowo. „Wdowieństwo to nie sytuacja losowa” — podkreślają autorzy petycji.
START NOWYCH PRZEPISÓW JUŻ ZARAZ
Nowe przepisy kończą swoją drogę legislacyjną i zostaną wprowadzone w życie 1 stycznia 2025 roku. Pierwsze wypłaty rozpoczną się natomiast w lipcu tego samego roku. Prawo do renty wdowiej będą miały osoby, których małżonkowie zmarli nie wcześniej niż pięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Co istotne, wypłata tej renty nie jest dożywotnia — z chwilą zawarcia nowego związku małżeńskiego, wypłaty zostaną wstrzymane.
W obliczu takich zmian warto się zastanowić, jakie konsekwencje niosą one dla osób, które w swoim życiu przeżyły stratę bliskiej osoby. Czy ustawodawcy w dostatecznym stopniu pomyśleli o sprawiedliwości w traktowaniu wdów? Czas pokaże, w jaki sposób nowe przepisy wpłyną na życie tych, którzy najczęściej walczą nie tylko z utratą, ale także z finansowymi skutkami swojej sytuacji.
Źródło/foto: Onet.pl
SERGEY DOLZHENKO / PAP
