Dzisiaj jest 21 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Senior wpadł w sidła oszustów, a policja ujawnia szczegóły zdarzenia

88-letni mieszkaniec Białegostoku zdołał przechytrzyć oszustów, którzy próbowali wyłudzić od niego kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zamiast przerwać rozmowę z przestępcami, postanowił spróbować ich oszukać. W przygotowanym przez niego pakunku nie znalazło się ani złotówki, a sam naciągacz zdołał uciec. Policja opisała tę historię jako przestrogę dla innych.

Prawdziwa manipulacja

Komenda Miejska Policji w Białymstoku ujawniła przypadek, który może stanowić ważną lekcję dla wszystkich seniorów. Bohaterem tej opowieści jest 88-letni mężczyzna, który szybko zorientował się, że rozmawia z oszustem podszywającym się pod policjanta. Fałszywy funkcjonariusz informował go o rzekomych zagrożeniach związanych z działalnością zorganizowanej grupy przestępczej.

Pretekst do oszustwa

Podczas rozmowy senior usłyszał, że jest na liście osób, które mają zostać „rozpracowane”. Aby się uratować, miał przekazać swoje oszczędności na schwytanie przestępców. Dziarsko zadeklarował kwotę 40 tysięcy złotych i otrzymał instrukcje, aby zostawić pieniądze w worku na wycieraczce.

Misterny plan

Podczas gdy oszust czekał na pieniądze, starszy pan udawał, że przelicza gotówkę, jednocześnie pakując do reklamówki chusteczki higieniczne. Aby zwieść naciągacza, obłożył je drobnymi banknotami. Po przygotowaniu pułapki na przekazanie „wsparcia” dla policji, położył worek na wycieraczce, związał go sznurkiem i zamknął drzwi.

Gdy w końcu zjawił się oszust, 88-latek zapiął sznurek i zaczął go przyciągać do środka. Po chwili, gdy naciągacz przeciągnął worek w swoją stronę, starszy pan otworzył drzwi i wyrwał mu reklamówkę. Zaskoczony oszust natychmiast uciekł, a misterny plan białostoczanina uratował go przed stratą pieniędzy.

W komunikacie nie zawarto informacji na temat dalszych działań policji oraz postępów w poszukiwaniu sprawców tego przestępstwa.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie