Sejm w piątek nie dokonał wyboru posła PiS Marka Asta oraz profesora Artura Kotowskiego na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Kandydatury obu panów zostały zgłoszone przez posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Brak Bezwarunkowej Większości
Zgodnie z regulaminem Sejmu, wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego wymaga bezwzględnej większości głosów. Tekst samego głosowania wskazuje na to, że ani Marek Ast, ani prof. Kotowski nie uzyskali potrzebnej liczby głosów, co uniemożliwiło ich wybór na stanowisko sędziów.
Kolejna Procedura Wyboru
Po głosowaniu marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił, że proces wyboru kandydatów na sędziów TK będzie musiał zostać powtórzony. W środę komisja sprawiedliwości i praw człowieka zarekomendowała odrzucenie obu nominacji.
Aktualny Stan Trybunału
Na chwilę obecną w Trybunale Konstytucyjnym zasiada 12 sędziów, po tym jak w grudniu ubiegłego roku kadencje trzech z nich dobiegły końca. Mariusz Muszyński, Piotr Pszczółkowski oraz Julia Przyłębska opuścili swoje stanowiska, a żadne z klubów poselskich nie zgłosiło nowych kandydatów w pierwszym terminie.
Niepewność i Kontrowersje
Kluby Koalicji Obywatelskiej, Lewicy oraz Polski 2050-TD zapowiedziały, że nie planują zgłaszać swoich kandydatów, argumentując, iż nie chcą obsadzać „niekonstytucyjnego organu”. Od czasu przyjęcia uchwały przez Sejm w marcu 2024 roku, dotyczącej usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego, wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.
Warto również dodać, że Trybunał orzekł, iż uchwała Sejmu z marca jest niezgodna z konstytucją, co wywołuje dalsze kontrowersje wokół jego legalności i funkcjonowania.
Cała sytuacja wywołuje pytania o przyszłość Trybunału oraz o to, w jaki sposób zostanie ustalona obsada jego stanowisk w przyszłości.
Źródło/foto: Polsat News
