W szokującej sytuacji, która miała miejsce w Kętach, 70-letnia kobieta wsiadła za kierownicę swojego samochodu, będąc w stanie skrajnej nietrzeźwości. Nasze drogi nie powinny być miejscem dla takich kierowców, a już na pewno nie dla tych, którzy mają w organizmie 2 promile alkoholu. To wydarzenie pokazuje, jak istotne jest podejmowanie odpowiednich działań w takich sytuacjach.
BEZMYŚLNOŚĆ NA DROGACH
W sobotę, 5 października, około godziny 14:00, policjanci z Komisariatu Policji w Kętach patrolując ulicę Sienkiewicza, zauważyli nietypowe zachowanie pewnej Toyoty. Ta, wychodząc z parkingu, wjechała na drogę z niepokojącą prędkością, łamiąc zasady ruchu drogowego. Mundurowi natychmiast podjęli śledzenie pojazdu, włączając sygnały świetlne. Gdy kierowca zjechał na pobocze, niezwłocznie przystąpili do kontroli.
KONTROLA DROGOWA I JEJ EFEKTY
Okazało się, że za kierownicą Toyoty siedziała 70-letnia mieszkanka Kęt, która nie tylko łamała przepisy, ale była również pod wpływem znacznej ilości alkoholu. Badanie alkomatem ujawniło, że miała w organizmie aż 2 promile – wynik, który nie tylko powala, ale również budzi ogromny niepokój o bezpieczeństwo na drogach. Kobieta została zatrzymana i przewieziona do komisariatu, a jej samochód zabezpieczono na poczet przyszłej kary.
SUROWE KONSEKWENCJE
Prawo jest bezlitosne w takich sprawach. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz co najmniej trzyletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Co istotne, osoby, które mają w organizmie co najmniej 1,5 promila alkoholu, muszą się liczyć z ryzykiem utraty swojego samochodu lub równowartości jego wartości. Jak wiele jeszcze tragedii musi się zdarzyć, by ludzie zaczęli traktować poważnie zasady bezpieczeństwa na drodze?
APEL DO KIEROWCÓW
Apelujemy do wszystkich kierowców: nigdy nie siadajcie za kierownicą po spożyciu alkoholu czy zażyciu narkotyków. Wasze życie i życie innych użytkowników dróg jest bezcenne. A jeżeli zauważycie, że ktoś nietrzeźwy wsiada do pojazdu, nie bądźcie obojętni. Reagujcie, uniemożliwiając jazdę takiej osobie lub zgłaszając to pod numer alarmowy 112. Wspólnie możemy sprawić, by nasze drogi były bezpieczniejsze dla wszystkich!
Źródło: Polska Policja