Aryna Sabalenka była o krok od triumfu w trzecim z rzędu wielkoszlemowym turnieju Australian Open. Mimo że Białorusinka dotarła do finału, musiała uznać wyższość Amerykanki Madison Keys. Po pierwszym tegorocznym turnieju wielkoszlemowym liderka światowego rankingu planuje krótki urlop, który zamierza poświęcić na swoją pasję – modę.
Modelka na okładce
Sabalenka podzieliła się w mediach społecznościowych efektami sesji zdjęciowej dla magazynu Flaunt, wyrażając swoją ekscytację z powodu obecności na okładce. W jednym z postów napisała: „Jestem podekscytowana, tym, że będę na okładce miesiąca.” Jej kolejne wpisy dostarczyły nieco więcej informacji na temat samej sesji: „1 dzień 10 stylizacji,” skomentowała wideo pokazujące kulisy pracy z zespołem magazynu.
Refleksje na temat tenisa
W trakcie wywiadu Sabalenka zdradziła, że jeśli nie byłaby tenisistką, wybrałaby modeling. „Kiedy idziesz na sesję zdjęciową, masz makijaż, robisz włosy, próbujesz różnych stylizacji. Widzisz siebie z różnych perspektyw. Uwielbiam to. Zapominasz o swoim normalnym życiu,” przyznała. Zdecydowaną część rozmowy poświęciła również naukom płynącym z gry w tenisa, zwracając uwagę na trudności związane z przegrywaniem.
— Większość czasu przegrywam — stwierdziła Sabalenka. — Nauka przegrywania to najtrudniejsza lekcja. Nie akceptujesz przegranej, czujesz się jak… . Zrozumienie, że przegrana to tylko chwilowy stan, to istotne wyzwanie. Bycie dobrym człowiekiem mimo niepowodzeń jest trudne — dodała.
Równowaga między sportem a życiem codziennym
Sabalenka mówiła również o swojej „agresywnej” postawie na korcie: „Musisz być w 100% przygotowana, co jest naprawdę trudne do utrzymania przez cały dzień. Kiedy nie trenuję, staram się robić rzeczy, które sprawiają mi radość.” Zwróciła uwagę, że czasami wystarczy coś prostego, jak wizyta w kawiarni, aby poczuć się dobrze. „To bardzo ważne — po prostu cieszyć się chwilą, siedzieć, pić kawę, przeglądać Instagrama i robić coś zupełnie bezsensownego.” W ten sposób Sabalenka przypomina, jak ważna jest równowaga między intensywnym treningiem a codziennym życiem.
