Barbara Nowacka oraz Sławomir Nitras ogłosili powołanie zespołu, który zajmie się stworzeniem nowej podstawy programowej dla wychowania fizycznego. Jak zaznaczył minister sportu, konieczne jest zmienienie podejścia do wychowania fizycznego w szkołach. Wcześniej zasugerował on, że nowe przedmioty obowiązkowe pojawią się w szkolnych programach. Nowacka podkreśliła, że podstawy programowe edukacji zdrowotnej oraz wychowania fizycznego będą ze sobą ściśle powiązane.
REAKCJA NA ALARMUJĄCE DANE
Poinformowanie o powołaniu zespołu miało miejsce podczas wtorkowej konferencji ministra sportu oraz minister edukacji. Nitras wskazał, że obie instytucje odpowiadają w ten sposób na niepokojące wyniki badań dotyczących sprawności ruchowej uczniów. Jak zauważyła Nowacka, młodzież obecnie wykazuje coraz mniejsze zainteresowanie aktywnością fizyczną, co budzi poważne obawy. Rząd stara się zapewnić, aby uczniowie byli zdrowi, aktywni i zachowywali jak najwyższą sprawność fizyczną.
ROLA SZKOŁY W ROZWOJU SPORTOWYM
Nowacka zaznaczyła, że szkoła może odegrać kluczową rolę w kształtowaniu nawyków, zwłaszcza w przypadku dzieci, które nie są do aktywności fizycznej przyzwyczajane w domu. „Szkoła może być miejscem, w którym młodzież zakocha się w sporcie, nauczy się ruchu i dostrzega jego wartość” — dodała. Z tego powodu rząd zdecydował o utworzeniu zespołu, składającego się z ekspertów, w tym nauczycieli różnych typów szkół, którzy będą pracować nad nową podstawą programową oraz zaleceniami w zakresie wychowania fizycznego.
ODMIANA W PROFILU BADAŃ
Zmiany obejmą także powierzchnię badań, jakie będą prowadzone w ramach nowego programu. Nitras zapowiedział, że celem nie będą jedynie wyniki wybitnych sportowców, ale raczej ocena kompetencji ruchowych wszystkich uczniów. „Chcemy zbadać umiejętności ruchowe każdego dziecka, aby móc dostrzec zarówno sukcesy, jak i trudności” — wyjaśnił minister. W ten sposób ma nastąpić bardziej kompleksowe podejście do problematyki sprawności fizycznej w szkołach.
NOWY OBOWIĄZEK EDUKACYJNY
Nowacka poinformowała także, że w ramach reformy edukacji zdrowotnej nowy przedmiot stanie się obowiązkowy. Uczniowie mają się z nim zapoznać już w przyszłym roku, niezależnie od kontrowersji wywołanych przez organizację Ordo Iuris. „Dla mnie najważniejsze jest, aby każde dziecko w szkole zdobywało kompleksową wiedzę na temat swojego zdrowia” — zaznaczyła minister w wywiadzie dla TVN24.