Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Ryszard Petru zaskakuje: praca w dyskoncie wywołała burzę w sieci

Ryszard Petru, zgodnie z wcześniejszą obietnicą, podjął pracę w Wigilię w jednym z warszawskich sklepów Biedronka. W sieci szybko zaczęły pojawiać się zdjęcia dokumentujące jego działania. Komentarze internauci jednak nie były w większości entuzjastyczne; wielu wyraziło niezadowolenie z tego gestu polityka. „Dlaczego Ryszard Petru mógł się dzisiaj przed kamerami bawić w sklep? Bo miał wolne od pracy w Wigilię. To przywilej, którego poseł odmawia pracownikom, podczas gdy sam demonstracyjnie z niego skorzystał” – skomentowała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Sejm a Wigilia jako dzień wolny od pracy

W międzyczasie Sejm zatwierdził projekt ustawy ustanawiającej Wigilię jako dzień wolny od pracy, mający wejść w życie od przyszłego roku. Ryszard Petru, poseł z ramienia Polski 2050, stanowczo sprzeciwiał się tej inicjatywie, proponując, by dniem wolnym uczynić 6 stycznia, czyli święto Trzech Króli.

Reakcja na krytykę

Na fali krytyki, Ryszard Petru zapowiedział, że z chęcią podejmie pracę jako kasjer 24 grudnia. W wystąpieniu na antenie Polsat News zdradził, że zatrudni się w jednym z warszawskich dyskontów, a jego dyżur miał trwać do godziny 13, a po tym czasie miał pomóc w sprzątaniu sklepu.

Jednakże wiele osób w mediach społecznościowych nie podzielało entuzjazmu posła. Paulina Matysiak z Lewicy zorganizowała na platformie X ironiczną sondę, pytając: „Ile zdjęć podczas dzisiejszej zmiany zrobi i wrzuci do sieci Ryszard Petru?” W komentarzach określiła pomysł polityka mianem „idiotycznego”.

Michał Danielewski, redaktor naczelny OKO.Press, zauważył: „Nie, Ryszard Petru nie »pracuje« w Wigilię, Ryszard Petru robi sobie jaja w Wigilię”. Z kolei Jarosław Drzymalski z Młodej Lewicy ironizował: „Kiedy w jeden dzień przepracujesz więcej niż Bosak i Berkowicz przez całe życie”.

Głos ekonomistów i dziennikarzy

Portal Remiza.pl zaprosił Ryszarda Petru do odbycia 24-godzinnej służby w kolejną Wigilię. Marek Tatala, ekonomista, podkreślił: „Przypomnienie, że rozwój i dobrobyt biorą się z pracy, a handel w niedziele można zorganizować tak, by usatysfakcjonowani byli i konsumenci, i pracownicy”.

Jacek Gądek z Newsweeka dodał, że „dla polityka mającego majątek rzędu 10 milionów złotych praca w Wigilię to event o dużym ekwiwalencie reklamowym, a nie żadna praca w Wigilię. To jak wizyta w escape roomie”. Podkreślił też, że dzisiejsze działania Petru są zupełnie oderwane od rzeczywistości pracowników handlu.

Wśród licznych negatywnych reakcji znalazły się także głosy przychylne. Politolog Adam Traczyk przyznał, że pomimo początkowej sceptyczności co do działań Ryszarda Petru, uznał, że „się obronił”.

W obliczu takich reakcji, czy Ryszard Petru rzeczywiście zyskał na wiarygodności, czy może wręcz przeciwnie – zszargał sobie reputację? Czas pokaże, jak jego działanie zostanie ocenione w dłuższej perspektywie.

Źródło/foto: Onet.pl
Marcin Obara / PAP

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie